Ważny krok w sprawie lotniska w Pile. Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego podjął decyzję o wyrażeniu zgody na założenie w Pile lotniska użytku wyłącznego. Co to w praktyce oznacza? Zapytaliśmy Urząd Lotnictwa Cywilnego.
- W treści decyzji zawarte są kluczowe ustalenia dotyczące funkcjonowania tego lotniska. Przede wszystkim określono zasady dostępności lotniska dla jego użytkowników, co jest szczególnie ważne w przypadku lotnisk użytku wyłącznego, które mają ograniczoną dostępność w porównaniu do lotnisk publicznych - poinformowało nas biuro prasowe Urzędu Lotnictwa Cywilnego w Warszawie.
Decyzja precyzuje parametry techniczne dotyczące funkcjonowania lotniska. - Dotyczy to przede wszystkim długości i szerokości dróg startowych oraz dróg kołowania, które muszą spełniać określone normy, aby zapewnić bezpieczne korzystanie z lotniska - czytamy w odpowiedzi. W decyzji znajdziemy również obszary ograniczające, czyli przestrzenie wokół lotniska, na których nie mogą znajdować się przeszkody mogące utrudniać lub zagrażać operacjom lotniczym. To ważne chociażby z punktu widzenia zapowiadanych nieopodal lotniska inwestycji jak budowa centrum handlowego czy strefy przemysłowej.
Lotnisko będzie posiadać kod referencyjny 3B. Kod referencyjny wyznaczany jest zależnie od długości i szerokości głównej drogi startowej oraz od przyjętego do planowanej eksploatacji krytycznego statku powietrznego. Zgodnie z przepisami cyfra kodu oznacza długość startu samolotu liczoną w metrach. Pilskie lotnisko otrzymało cyfrę "3", a to oznacza przewidzianą długość startu samolotu powyżej 1.200 metrów do 1.800 metrów. Z kolei litera kodu oznacza rozpiętość skrzydeł samolotu liczoną w metrach. Litera "B" to rozpiętość skrzydeł od 15 do 24 metrów.
W praktyce oznacza to starty i lądowania samolotów biznesowych i pasażerskich o znacznie większych parametrach niż dotychczas. Takimi granicznymi samolotami byłyby te, które są używane przez linie lotnicze na krótkich dystansach. Choć gdy weźmiemy pod uwagę samoloty znajdujące się we flocie naszego narodowego przewoźnika, czyli PLL LOT, to wszystkie one byłby za duże na pilskie lotnisko. Najmniejsze z nich, czyli brazylijski Embraer 170 i 175 mają bowiem rozpiętość skrzydeł wynoszącą 26 metrów. Samolotem, który mieściłby się w na lotnisku o kodzie referencyjnym 3B jest na przykład Embraer 145, ale ostatnia tego typu maszyna odbyła lot w Polskich Liniach Lotniczych 14 lat temu, na początku lipca 2011 roku. Choć są linie, które wciąż korzystają z tego typu maszyn. Ich zasięgi maksymalne w zależności od modelu to od 2.400 do 3.700 km.
Planowane lotnisko Piła (EPPI - takie ma oznaczenie) ma posiadać 3 drogi startowe (jedna o nawierzchni sztucznej, a dwie o nawierzchni naturalnej). Najdłuższa ma mieć długość 2400 metrów i szerokość 30 metrów. Pozostałe odpowiednio 600 m x 80 m i 580 m x 80 m.
Jak informuje nas Urząd Lotnictwa Cywilnego zgodnie z przepisami prawa lotniczego, aby lotnisko mogło zostać wpisane do oficjalnego rejestru lotnisk cywilnych, Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego lub osoby przez niego upoważnione muszą najpierw sprawdzić, czy lotnisko spełnia określone wymagania techniczne i eksploatacyjne. Te wymagania wynikają z ustawy oraz szczegółowych przepisów wykonawczych, a także z warunków zawartych w zezwoleniu na założenie lotniska wydanym przez Prezesa ULC.
Dopiero po pozytywnym zweryfikowaniu tych warunków, lotnisko zostaje oficjalnie wpisane do rejestru poprzez wydanie odpowiedniej decyzji administracyjnej, która pozwoli m.in. na uruchomienie tu ruchu pasażerskiego.
Obecnie w Pile od 2011 roku jest wyłącznie lądowisko. Mogą z niego startować samoloty, których maksymalna masa startowa wynosi 5.700 kg. Dla porównania masa startowa wspomnianego Embraera 170 wynosi 35.990 kg.
Komentarze