Powiat pilski stracił pół miliona złotych dofinansowania na realizację remontu drogi powiatowej z Nowego Dworu do drogi wojewódzkiej nr 179.
Chodzi o pieniądze z Rządowego Programu Rozwoju Dróg. Początkowo wniosek powiatu pilskiego był na liście rezerwowej i nie uzyskał dofinansowania. Okazało się jednak w trakcie roku, że udało się zaoszczędzić pieniądze na przetargach związanych z realizacją innych dróg, które uzyskały dofinansowanie. Stąd pojawiły się wolne środki, które można było wykorzystać na realizację wniosków z listy rezerwowej.
I tak się stało. Wojewoda wielkopolska 2 grudnia poinformowała, że są pieniądze na dofinansowanie m.in. na remont drogi powiatowej z Nowego Dworu do drogi wojewódzkiej nr 179. Szkopuł w tym, że czasu na wydatkowanie tych pieniędzy było bardzo mało. Umowa z wykonawcą powinna być zawarta do 15 grudnia tego roku.
Wicestarosta Stefan Kowal podczas dzisiejszej sesji Rady Powiatu w Pile na pytanie radnego Arkadiusza Kubicha związane z utratą dofinansowania tłumaczył, że zgodnie z obowiązującymi przepisani nie było możliwości rozpisania przetargu i jego rozstrzygnięcia, a także podpisania umowy z wykonawcą do 15 grudnia. Z tym stwierdzeniem stanowczo nie zgadza się opozycja, która zarzuca zarządowi powiatu nieudolność.
- Dlaczego powiat pilski mógł pozyskać pół miliona złotych na dofinansowanie remontu tej drogi tego nie uczynił przez własną mówiąc delikatnie niefrasobliwość, brak wiedzy i zaangażowania? - pytał podczas sesji Rady Powiatu w Pile radny Eligiusz Komarowski. Jednocześnie radny wskazał, że istniały możliwości, by spełnić wymagania stawiane przez wojewodę. Wskazał przy tym, że w podobnej sytuacji znalazły się inne samorządy, które potrafiły wywiązać się z terminu.
Ponadto zarzucił władzom powiatu, że nie monitorowały sytuacji związanej ze zmianami na liście rezerwowej, w której podczas roku kalendarzowego zadanie związane z remontem drogi powiatowej cały czas awansowało, by ostatecznie znaleźć się na drugim miejscu. Tym samy przygotować się do procedury znacznie wcześniej, niż dopiero rozpocząć przygotowania na początku grudnia.
Wicestarosta pilski Stefan Kowal zapowiedział, że droga będzie remontowana "w niedalekiej przyszłości, po uzyskaniu dofinansowania". Chodzi o to, że powiat w przyszłym roku ponownie złoży wniosek o dofinansowanie remontu drogi. Zaś w przypadku braku uzyskania dofinansowania być może zrealizuje remont ze środków własnych.
fot. poglądowa Pixabay
Komentarze