Pilska policja odnotowała w ubiegłym roku niemal 20 tys. różnych zdarzeń, z kolei strażacy wjeżdżali 1800 razy do akcji. Służby mundurowe zdały relację ze swojej działalności miejskim radnym.
Na terenie powiatu pilskiego mieliśmy w ubiegłym roku mniej wypadków, ale niestety więcej tych śmiertelnych.
- Było tych ofiar 10. Każdy wypadek to ogromna tragedia. Natomiast nie ma co ukrywać, główna przyczyna wypadków drogowych w Polsce i to przekłada się na nasz teren jest prędkość - przyznaje mł. insp. Marcin Kowalski, komendant powiatowy policji w Pile.
Aby zachęcić kierowców do zdjęcia nogi z gazu, pilska drogówka będzie częściej przeprowadzać na drogach kontrole prędkości. W ubiegłym roku policja odnotowała 19,5 tys. zdarzeń, w tym interwencji i zatrzymań. Przez ostatnie lata mocno zmienił się także charakter popełnianych przestępstw.
- Ta przestępczość typowo fizyczna jak rozboje czy pobicia i wymuszenia, teraz przechodzi bardziej do Internetu - dodaje komendant.
To różnego rodzaju oszustwa i wyłudzenia jak metoda na BLIKA czy na wnuczka. To także oszustwa na różnego rodzaju platformach sprzedażowych. Z kolei strażacy wyjeżdżali do akcji w ubiegłym roku 1800 razy.
- 50 proc. zdarzeń mieści się w granicach administracyjnych miasta Piły, to duża liczba - twierdzi mł. bryg. Michał Warykasz, zastępca komendanta PSP w Pile.
Liczba pożarów nie zwiększyła się. Znacznie wzrosła za to liczba wyjazdów związanych z usuwaniem skutków zmian klimatu jak nawałnice czy silne wiatry. Średni czas dojazdu na miejsce to 8,5 minuty, co jest bardzo dobrym wynikiem na tle województwa. Swoją działalność podsumowała także Straż Miejska. Strażnicy wystawiali m.in. mandaty za dokarmianie dzikich zwierząt, w tym gołębi na terenie miasta.
- To jest ogólnie zaśmiecanie. Mandat za zaśmiecanie to jest 500 zł. W tym roku zostały wydane już cztery takie mandaty. Najczęściej osoby, które dokarmiają to osoby starsze. Czasami serce boli, żeby te 500 zł wręczyć, a tam nie ma czegoś takiego jak mniejszy wymiar - tłumaczy Wojciech Nosek, komendant Straży Miejskiej w Pile.
Wystawili też sześć mandatów za podrzucanie śmieci na terenie Piły. Sprawdzają miejsca, w których przebywają bezdomni, kontrolują paleniska, czy odpowiadają za centrum miejskiego monitoringu.
Komentarze