Gapowicze w autobusach

06.08.2022   Autor: Redakcja
---117
Prawie 400 tysięcy osób widnieje w Krajowym Rejestrze długów za niezapłacone mandaty. Są to kary za przejazd komunikacją miejską. Wśród dłużników ponad połowę stanowią... nastolatkowie. A w tej grupie jest więcej dziewcząt niż chłopców. Jak to wygląda w Pile?  
W Pile kontrolerzy wystawiają około 30 mandatów miesięcznie.  
 
Są osoby, które notorycznie dostają opłaty dodatkowe, nie stosują się do zasad do regulaminu, jest taka mała grupa osób, którzy zbierają mandaty tak jakby je kolekcjonowali, ale jest też grupa osób, które dostają mandat tylko raz, bo w momencie, kiedy go dostanie to jest już taka lekcja na całe życie - tłumaczy Anna Kujawa, rzeczniczka prasowa MZK w Pile.
Do tej drugiej grupy należą nastolatkowie. Pytanie, czy mandatów byłoby więcej, gdy kontrole odbywały się częściej?  
 
- No nie spotkałam tych panów, którzy sprawdzają, może tak. Kontrole są częste, nie mogę powiedzieć, ale kontrole są częste. No czasami ludzie siadają, nie odbijają, ale trudno mówić z jakich powodów - komentują pilanie.
Miejski Zakład Komunikacji w Pile w tej chwili ma ponad pół tysiąca niezapłaconych mandatów. Zadłużenie gapowiczów wobec MZK wynosi ok. 70 tys. Zł. Miejski przewoźnik ma jednak możliwości ściągania zadłużenia. Skuteczne jest wpisanie gapowicza do Krajowego Rejestru Długów, przez co nie będzie mógł w sklepie niczego kupić na raty ani wziąć telefonu na abonament. 
Kontrola biletów nie jest po to byśmy zarabiali na mandatach, nie żebyśmy tych mandatów po wystawiali dużo, tylko kontrola biletów jest po to, aby wszyscy za tę usługę uczciwie płacili, i aby później nie szukać brakujących środków na tych, którzy oszukują - dodaje Anna Kujawa.
Rośnie liczba gapowiczów recydywistów nie tylko w Pile. W sumie ich zaległości w skali całego kraju przekroczyły już pół miliarda złotych.  

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group