Starosta z niższą pensją - tak zadecydowali radni

03.07.2018   Autor: Jakub Sierakowski
---

Sprawy budżetowe, Wieloletnia Prognoza Finansowa, czy zmiany na stanowiskach dyrektorskich w instytucjach podległych powiatowi. To najważniejsze punkty piątkowej sesji Rady Powiatu Pilskiego. Radni zajęli się także kontrowersyjną sprawą obniżek pensji samorządowców.

Na początku sesji, radni zajęli się tematem obsady stanowisk dyrektorskich. Dotyczyło to czterech placówek podlegających pod powiat pilski: Zespołu Szkół Gastronomicznych, Szkolnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego, Biura Wystaw Artystycznych oraz I LO w Pile. W przypadku dwóch pierwszych, stanowiska utrzymali nowi-starzy dyrektorzy, czyli Urszula Mrall i Tomasz Łochowicz. Nowe twarze pojawiły się za to w Biurze Wystaw Artystycznych i ogólniaku „na Pola”, gdzie dyrektorami zostali odpowiednio Edmund Wolski i Angelika Zygmunt.

Jednym z punktów na sesji były także zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej na lata 2018-2028. Największe kontrowersje wzbudziła droga Śmiłowo-Kaczory, a właściwie to jej brak.

- Wykreślamy prawie 1,5 miliona z drogi Śmiłowo-Kaczory. Ja byłem przeciw tej uchwale, gdy przyjmowaliśmy rozmontowanie tego projektu budowy drogi. Drogi niezwykle potrzebnej i niezwykle mocno zniszczonej. Tutaj w WPF jest konsekwencja tamtej decyzji, bo zmniejsza się środki - tłumaczy Marian Martenka, radny powiatowy, PO.

Wszystko dlatego, że przebudowa tej drogi nie jest na razie możliwa. Na jej realizację w powiecie zabrakło pieniędzy. Wicestarosta, Stefan Piechocki planuje w najbliższym czasie ubiegać się o dofinansowanie na ten cel.

- Ze względu na splot okoliczności, ja bym nie chciał mówić tutaj o szczegółach wszystkich rozmów, które były toczone, nie jesteśmy w stanie jej zrealizować. Zostawiamy kwotę 1,5 mln zł, ogłaszamy przetarg, występujemy o nowe rozdanie środków do wojewody i na pewno będziemy się starali w połowie ją zrealizować - zapewniał Stefan Piechocki, wicestarosta pilski.

Różnica zdań w rządzącej koalicji wystąpiła przy dyskusji nad pensją starosty pilskiego. Zarówno Stefan Piechocki, jak i Mirosław Pierko krytykowali rozporządzenie Rady Ministrów, które narzuca samorządowcom obniżanie swoich pensji. Nie wszyscy w zarządzie powiatu mieli jednak takie samo zdanie

- My przychodzimy do samorządu nie dla apanaży, dla wielkich wynagrodzeń, tylko po to, żeby służyć lokalnej społeczności. Wydaje mi się, że to samo dotyczy posłów, senatorów, czy prezydentów miast. Dla mnie sprawa była jasna - zapewnia Przemysław Pochylski, etatowy członek zarządu powiatu pilskiego.

W efekcie uchwała została przegłosowana przy 3 głosach przeciwnych i 8 wstrzymujących się. Pensja starosty, wliczając w to wszystkie dodatki, wyniesie teraz 10 940 zł brutto.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group