PKP PLK toruje drogę do dwutorowej jazdy między Poznaniem a Piłą. Na razie tylko w Obornikach, ale dzięki temu zostanie zlikwidowane tak zwane wąskie gardło na tym ważnym odcinku.
- Podpisaliśmy umowę na budowę drugiego toru i drugiej nitki mostu na Warcie w Obornikach, na co przeznaczymy około 100 milionów złotych z KPO. Dzięki temu na kolejnym, ponad dwukilometrowym odcinku linii Poznań-Piła będzie drugi tor, co wraz z nową mijanką w Parkowie znacznie zwiększy długość dwutorowego odcinka trasy - mówi Radosław Śledziński, zespół prasowy Polskich Linii Kolejowych.
To poprawi przepustowość na tej trasie. Jednocześnie podróżni zyskają drugi peron na przystanku Oborniki Wielkopolskie Miasto. Do przystanku prowadzić będzie nowe przejście podziemne z windami. Inwestycja zakończy się w drugiej połowie przyszłego roku. Prace nie będą wiązać się z większymi zmianami dla podróżnych. Jednocześnie pojawiła się perspektywa wybudowania drugiego toru na całej długości tej newralgicznej trasy.
- Dostrzegamy istotne znaczenie ciągu kolejowego z Poznania do Piły, dlatego analizujemy możliwość kolejnych prac, które będziemy mogli konkretyzować w kolejnych latach, gdy znane będą źródła finansowania w następnej perspektywie Unii Europejskiej - dodaje Radosław Śledziński.
Przypomnijmy: w 2019 roku zakończyła się modernizacja linii Piła - Poznań. Dzięki temu pociągi jeżdżą krócej o 35 minut. Powstały nowe przystanki. Podróżni mają lepsze warunki na 34 przebudowanych peronach w 22 miejscowościach, m.in. w Pile, Chodzieży i Rogoźnie. Modernizacja kosztowała pół miliarda. Pieniądze pochodziły z Unii Europejskiej w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Wielkopolskiego.
fot. Radosław Śledziński PKP PLK
Komentarze