Straż leśna od tego roku z długą bronią. Dlaczego?

06.12.2022   Autor: AK
---789
Straż leśna zbroi się i szkoli z zakresu pierwszej pomocy. W tym roku leśnicy dostali karabiny Grot i nowe mundury. Coraz częściej w swojej pracy wykorzystują drony.  
 
Kolejne ćwiczenia na strzelnicy. Strażnicy szkolą się regularnie. Tym razem także na Grotach. To nowy nabytek. Karabinki dostali w tym roku.  
 
- Prowadzimy czynności policyjne, w związku z czym uzbrojenie, posiadanie środków przymusu bezpośredniego jest bardzo istotne, oprócz tego mamy do czynienia z przestępstwami mniejszego kalibru, ale musimy mieć świadomość, że każdą osobę, którą spotkamy w lesie, która legitymujemy w jakimś celu to może być osoba poszukiwana - tłumaczy Łukasz Paprocki, starszy strażnik leśny, Nadleśnictwo Lipka.   
 
I zdeterminowana, więc może być niebezpieczna. Złodzieje drewna czy kłusownicy w lasach to norma.   
 
- W lesie spotykamy złodziei samochodów, różnego rodzaju przestępstwa narkotykowe, także to posiadanie broni nie wynika z niczego. Trzeba być przygotowanym na różne sytuacje - wyjaśnia Marcin Grabiec, starszy strażnik leśny, Nadleśnictwo Kalisz Pomorski. 
 
Sprzymierzeńcem strażników są nowe technologie. Coraz częściej w swojej pracy używają dronów. To nie tylko dodatkowe oczy, ale i nagrany materiał jest niezbitym dowodem w sądzie. Fotopułapki instalowane w lasach są już normą.  
 
- Wykorzystanie fotopułapek znacznie ułatwia nam pilnowanie, dozorowanie tych miejsc, gdzie jest składowane drewno, jak również miejsc, które są narażone na wywóz nieczystości, śmieci - mówi Wojciech Ostapowicz, starszy strażnik leśny, Nadleśnictwo Płytnica. 
 
Niestety wciąż nie brakuje w lasach dzikich wysypisk śmieci.   
 
Na zaskakującą sytuację natrafili też strażnicy z Nadleśnictwa Lipka. Znaleźli w lesie nieprzytomnego grzybiarza.  
 
- Reanimowali starszego pana, mieli AED - pomogło. Stąd taki pomysł, że my jako formacja, która przebywa większość czasu w terenie, w trudnym terenie, żebyśmy mieli to na wyposażeniu w razie takiego nagłego zdarzenia - mówi Damian Turug, strażnik leśny, Nadleśnictwo Jastrowie. 
 
W tym wypadku pierwsza pomoc uratowała mężczyźnie życie. Dlatego coraz więcej strażników przechodzi szkolenia z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Takie wyposażenie jest też już normą w ich samochodach.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group