Złodzieje podszywają się pod policjantów i strażaków

27.07.2021   Autor: Michalina Pieczyńska-Chamczyk
988---101
Na wnuczka, na inkasenta, pracownika spółdzielni, czy kominiarza. Sposobów, by oszukać seniorów jest coraz więcej, wśród nich najnowsza – na strażaka. 

Wakacje i sezon urlopowy to żniwa także dla złodziei i włamywaczy czyhających na pozostawione bez opieki mieszkania i domy, ale nie tylko. Gdy my wyjeżdżamy na wakacje, bardziej niż zwykle zagrożeni są seniorzy, którzy wówczas, pozostawieni bez wsparcia młodszych członków rodziny, padają ofiarami oszustów. A ci, aby dostać się do mieszkań naszych rodziców, czy dziadków, stają się coraz bardzie kreatywni. 

- Zdarzają się metody na wnuczka, ale ostatnio taką często spotykaną metodą stosowaną przez oszustów jest podawanie się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego - potwierdza sierż. Magdalena Szukajło z pilskiej policji. 

I niestety oszuści stosują ją z powodzeniem, o czym świadczy chociażby fakt, że ostatnio ofiarami oszustwa "na CBŚ” padły na terenie powiatu pilskiego trzy seniorki, które łącznie straciły ponad 80 tys. zł. Scenariusz jest zazwyczaj podobny. Oszust dzwoni do seniora i informuje go, że jego pieniądze zdeponowane w banku są zagrożone przez nieuczciwego pracownika lub planowany atak hakerski i nakazuje przelanie oszczędności na podane konto.


Nie brakuje też pomysłów na oszukiwanie polegające na podstępnym wejściu do mieszkania i kradzieży pieniędzy w nim znalezionych. Do oszustw “na inkasenta”, czy pracownika MOPS-u, dołączyło oszustwo “na strażaka”. Osoby podające się na funkcjonariuszy straży pożarnej, wchodzą do mieszkań pod pretekstem kontroli przeciwpożarowej. Zatem przestrzegamy... 
 
- Ani funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej, ani członkowie Ochotniczej Straży Pożarnych nie chodzą po domach jednorodzinnych, po mieszkaniach w blokach. Nie mają takich uprawnień i nie wykonujemy takich kontroli - mówi st. kpt. Paweł Kaminski, rzecznik prasowy pilskich strażaków. 

Wykonują natomiast takie kontrole w firmach. Mogą wejść na przykład do sklepu, czy zakładu produkcyjnego. Policja przypomina, że ilekroć mamy wątpliwości kim jest osoba, która usiłuje dostać się do naszego mieszkania lub do nas telefonuje, zawsze należy poprosić o pomoc rodzinę, sąsiadów lub powiadomić policję.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group