Czeka nas trzecia fala?

20.02.2021   Autor: Artur Maras
1508---99
Zewsząd płyną ostrzeżenia o zbliżającej się trzeciej fali epidemii koronawirusa. Eksperci i i codzienne dane nie pozostawiają wątpliwości. Zakażeń cały czas przybywa. Tylko ostatniej doby obecność koronawirusa potwierdzono u prawie 9 tys. osób.

Krzywa zakażeń pikuje w górę. Winni całej sytuacji mamy być my sami.

- Mieliśmy 5 tys. zakażeń, a już na wczoraj było powyżej 9 tys. czyli ponownie wzrasta liczba nowych zakażeń w związku z tym, że nie przestrzegamy obostrzeń, nie nosimy maseczek, nie zachowujemy dystansu i niestety zakażenia rosną - alarmuje Danuta Kmieciak, dyrektor pilskiego Sanepidu

Eksperci nie pozostawiają żadnych złudzeń. Trzecia fala epidemii się zbliża.

- I to zbliża się w bardzo realny sposób. Mamy 9 tys. już niedługo może być 10 tys. i to będzie już taka liczba alarmowa. Przewiduje się, że jeżeli tak szybko będzie to wzrastać to może dojść do 20 tys. zakażeń dziennie i wtedy zacznie się już poważny problem - przestrzega prof. dr hab. n. med. Małgorzata Polz-Dacewicz, kierownik zakładu wirusologii z Laboratorium SARS Uniwersytetu Medycznego w Lublinie



W Pile od początku epidemii nie było wielu rażących przypadków łamania obostrzeń. Jeden z ostatnich to próba otwarcia na początku lutego klubu muzycznego i zorganizowania w nim imprezy.
- Właściciel tego klubu po organizacji dyskoteki w listopadzie ubiegłego roku usłyszał zakaz prowadzenia działalności, natomiast pomimo tego, nie zważając na panujące obostrzenia, wraz z dwójka innych mężczyzn postanowił ponownie otworzyć lokal. W związku z tą sprawa zatrzymano trzech mężczyzn, którzy usłyszeli zarzuty sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób - informuje mł. asp. Jędrzej Panglisz, oficer prasowy pilskiej policji

Za co grozi do 8 lat więzienia. Policja wraz z sanepidem przeprowadza regularne kontrole sanitarne tego co zgodnie z rozporządzeniem może być otwarte.

- Chcemy żeby społeczeństwo czuło się bezpiecznie. Prowadzimy kontrole i są to najczęściej kontrole przeprowadzane w asyście policji. Kontrolujemy galerie handlowe, restauracje, kluby sportowe czy siłownie - mówi Danuta Kmieciak, dyrektor pilskiego Sanepidu

Nagły przyrost liczby chorych - jak ostrzegają eksperci - może nie tylko jeszcze bardziej sparaliżować i tak już niewydolną służbę zdrowia, ale także opóźnić program szczepień.

- Dlatego, że lekarza i pielęgniarki, którzy są zatrudnieni przy szczepieniach ochronnych będą musieli być przesunięci do leczenia chorych - tłumaczy profesor Polz-Dacewicz

A to jeszcze bardziej wydłuży trwanie epidemii w kraju.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group