Hania otrzymała lek za 9 mln zł. Pieniądze jednak zostają

08.01.2021   Autor: Redakcja
1371---403
Hania Łączkowska otrzymała w czwartek lek, dzięki któremu może wrócić do zdrowia. Dzięki zbiórkom publicznym udało się uzbierać ponad 8,4 mln zł. Tyle kosztuje jednorazowa terapia genowa. Jednak te pieniądze nie zostały wykorzystane na leczenie półtorarocznej  dziewczynki.  

Dziewczynka cierpi na zanik mięśni. Ratunkiem jest terapia genowa. Wczoraj otrzymała lek. Hani w szpitalu towarzyszyli rodzice. 

- Kochani, nie wiemy jak Wam dziękować za pomoc, wsparcie i każde dobro słowo, które przesłaliście w naszą stronę w czasie ostatniego roku, który był z pewnością najtrudniejszy w naszym życiu. Wasza pomoc dała nam nadzieję i siłę do walki o Haneczkę! - mówi Magdalena Łączkowska, mama Hani. 



Rodzice Hani pochodzą z Wysokiej i z Piły. Teraz mieszkają w Niemczech, by być jak najbliżej lekarzy, którzy podjęli się leczenia dziecka. Dodajmy - leczenia nierefundowanego w polskim systemie ochrony zdrowia. Dziewczynka miała być leczona w USA, a później nadzieja nadeszła z Niemiec. Malutkim dzieciom cierpiącym na zanik mięśni podaje się jednorazowo dawkę leku, który kosztuje niemal 9 mln zł. Stąd zbiórki pieniędzy nie tylko w Polsce. Jednak te zebrane pieniądze nie zostały wykorzystane na leczenie Hani.  
- Komunikowaliśmy Wam o tym, że poza zbiórką staramy się o refundację terapii genowej za granicą. Nie mogliśmy czekać, stan Hani pogarszał się z każdym miesiącem, a my długo trwaliśmy w niepewności. Teraz możemy powiedzieć o tym głośno: nasze starania doprowadziły do zrealizowania celu. Hania została wczoraj poddana refundowanej terapii genowej w Niemczech a my prócz ogromnej radości czujemy wielką odpowiedzialność. Przed Wami - osobami, które walczyły razem z nami o zdrowie Hani w ostatnich miesiącach. Chcemy podzielić się z Wami naszą radością i nieść nadzieję innym. Niewykorzystane środki zostaną przekazane innym dzieciom walczącym z potworną chorobą. Wasze wsparcie nie przepadnie - będzie pomocą dla innych rodzin, które z nadzieją walczą o każdy dzień swoich pociech - dodaje mama Hani.

Teraz przed Hanią trudny miesiąc, bo jej samopoczucie może znacznie spaść, ale później powinno być już tylko lepiej. Dziewczynkę czeka jednak długa rehabilitacja. Więcej na ten temat w dzisiejszych Informacjach o godz. 18.00 na antenie TV ASTA.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group