Dwa lata potrwają prace nad produkcją malarsko-filmowej wersji Chłopów. Muzykę do filmu pisze L.U.C, a wśród aktorów zobaczymy m.in. Mirosława Bakę, Małgorzatę Kożuchowską czy Roberta Gulaczyka. A później 50 malarzy w studiach w Sopocie, na Ukrainie i w Serbii na płótna przeniosą kadry zagrane przez aktorów.
72 tysiące obrazów w ciągu dwóch lat – takie zadanie czeka 50 malarzy, którzy podejmą się pracy przy filmie Chłopi. Dorota Kobiela i Hugh Welchman twórcy animowanego Twojego Vincenta, tym razem postanowili na język malarski przełożyć dzieło Władysława Reymonta. Na artystów czeka dodatkowa trudność. O ile oscarowy Twój Vincent inspirowany malarstwem van Gogha, był jednolity w stylu, to tym razem twórcy muszą zamienić w klatkę filmową dzieła aż kilku artystów.
- Teraz to będą malarze Młodej Polski: Chełmoński, Wyspiański, Boznańska… - wyjaśnia malarka Anna Kluza.
Wszystkie obrazy będą ożywione. Prace malarskie ruszą już pod koniec tego roku. Na razie nie wiadomo, czy ekipie malarzy będzie szefować mieszkająca na co dzień pod Złotowem Anna Kluza, tak jak było to w przypadku filmu o najbardziej znanym holenderskim impresjoniście. To ona jest odpowiedzialna za trailer filmu. Wystąpił w nim, pochodzący z Trzcianki Robert Gulaczyk. Reżyserzy w styczniu zaprosili go do udziału w nagraniu tej zapowiedzi filmu. W pełnometrażowym filmie zagra Antka Borynę. Do tej roli przygotowywał się i na siłowni, na parkiecie, a także na treningach... kaskaderskich.
Zdjęcia do filmu rozpoczęły się w pierwszej połowie sierpnia i potrwają do końca września. Później będzie krótka przerwa i decydujące ujęcia do walk o las. W sumie 36 dni zdjęciowych.
Roberta Gulaczyka widzowie dużego ekranu mogli podziwiać nie tylko w roli ekscentrycznego malarza, ale też i w produkcjach Telewizji Asta. Zagrał w krótkometrażowym filmie Tomasza Janczara Echo oraz wcielił się w postać pułkownika Włodzimierza Kowalskiego w dokumencie-fabularyzowanym Powstanie Wielkopolskie. Bitwa o Chodzież.
fot. materiały prasowe
