
Żar leje się z nieba. Gdy słońce wyciska z nas siódme poty, każdy radzi sobie jak może.
- Na upały tylko trzeba pić, jeziorko. Siedzieć w cieniu i pić dużo wody - radzą pilanie.
I o tym głównie przypominają lekarze. W upalne dni koniecznie należy regularnie uzupełniać płyny, nawet do 3 litrów na dobę. Najlepiej pić czystą wodę a nie słodzone napoje czy alkohol, który dodatkowo odwadnia organizm. Upał nie jest najgroźniejszy w południe, a pomiędzy 15.00 a 18.00.
Wtedy bowiem jest najcieplej. W tak gorące dni najlepiej nie wychodzić z domu, szczególnie po południu. Jeśli już ktoś musi, to najlepiej rano lub wieczorem. Ważne aby nie zapomnieć o nakryciu głowy i przewiewnym ubraniu oraz unikaniu dużych otwartych przestrzeni bez cienia. Warto także mieć zawsze pod ręką butelkę wody. Nadmierna ekspozycja na słońce może doprowadzić do...
- Odwodnienia i przegrzania. Jeżeli chodzi o przegrzanie to niebezpieczeństwem jest udar słoneczny, udar cieplny, który ma cała gamę objawów od niepokoju, zawrotów głowy, nudności, bólów, czy zdenerwowania. Jeżeli rzeczywiście takie objawy wystąpią, to jest to niepokojące i należy zgłosić się do lekarza - tłumaczy Krzysztof Karpiński, kierownik oddziału Kardiologicznego z Pracownią Hemodynamiki Szpitala Specjalistycznego w Pile.
Póki co musimy przyzwyczaić się do tak wysokich temperatur. Fala upałów zelżeje dopiero w przyszłym tygodniu.
- Jesteśmy pod wpływem bardzo gorąco powietrza z Afryki i temperatury w granicach 30 stopni utrzymają się do około 18 sierpnia, później również będzie bardzo ciepło, ale to będą już bardziej znośne temperatury w okolicach 25 stopni - prognozuje Patrycja Jankowska, prezenterka pogody w TV ASTA.
Przy tak wysokich temperaturach, możemy spodziewać się także burzy z piorunami.
Komentarze