Zmiany klimatu są faktem. Pytania, jakie się nasuwają w tym kontekście to: jakie są tego skutki i co możemy z tym problemem zrobić? Na te pytania próbowali odpowiedzieć paneliści Wielkopolskich Rozmów o Klimacie. Naukowcy oraz samorządowcy i biznesmeni spotkali się dziś w Pile.
Naukowcy badają od dziesiątków lat zmiany, jakie zachodzą na Ziemi. Ocieplenie klimatu to tylko szczyt góry lodowej, bo klimat to system wzajemnych powiązań. W naszej strefie największe zmiany obserwujemy zimą. Jest więcej opadów, ale nie śniegu tylko deszczu. Ta woda od razu ucieka, nie jest zatrzymywana w glebie. I rolnicy i sadownicy, i nawet leśnicy borykają się z suszą wiosenną. To zaś przekłada się na ceny w sklepach.
Zmiany klimatyczne wpływają też na zdrowie ludzi. Lekarze notują szczególnie u dzieci coraz więcej chorób odkleszczowych. Bo kleszcze atakują przez cały rok, a już nie tylko sezonowo.
- Zdarzają się już takie przypadki, których w poprzednich latach w ogóle nie mieliśmy. To są udary cieplne. W tej chwili te miesiące letnie, czyli te dni powyżej 30 stopni powodują, że dzieci trafiają do nas z udarami cieplnymi, ale też z odwodnieniami, czyli takimi jednostkami chorobowymi, z którymi się wcześniej nie stykaliśmy - przestrzega Izabela Marciniak, dyrektorka specjalistycznego Zespołu Opieki Zdrowotnej nad Matką i Dzieckiem w Poznaniu.
U dorosłych podobnie. Do tego dochodzą choroby związane z sercem. No i stres. Szczególnie w przypadku samotnych seniorów.
- I tam pojawiają się lęki związane właśnie z ekstremalnymi temperaturami, wysokimi temperaturami, które powodują osłabienie, powodują różne dolegliwości zdrowotne, a wręcz niemożliwość wyjścia czy zaczerpnięcia świeżego powietrza na dworze. To jest jedna rzecz. Druga rzecz to są lęki przed zjawiskami ekstremalnymi pogodowymi - mówi Marzena Andrzejewska-Wierzbicka, dyrektorka Departamentu Zarządzania Środowiskiem i Klimatu w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Wielkopolskiego.
Jak burze, huragany, trąby powietrzne, powodzie i ekstremalne susze – te gwałtowne zjawiska pojawiają się coraz częściej. To ma wpływ też na młodych ludzi.
- Coraz więcej młodych ludzi zadaje sobie pytanie, czy chce mieć dzieci. Czy chce mieć dzieci, bo jeśli będzie miało, to w jakiej przyszłości, w jakim klimacie będą się one wychowywały - dodaje dyrektorka departamentu.
A to w dużej mierze zależy od nas wszystkich – bez wyjątku.
- Wszyscy bierzemy udział w tym ociepleniu klimatycznym poprzez naszą konsumpcję sposób bycia, życia. Nie da się temu zaprzeczyć. Nie możemy zmienić z dnia na dzień, to niemożliwe. Ale za to możemy przynajmniej starać się być na bieżąco pod względem naukowym, z informacjami, które z nauki płyną do społeczeństwa. To jest bardzo ważne, żeby nie być wyznawcą jakiejś teorii, ale po prostu swoje poglądy opierać na rzetelnej wiedzy - radzi prof. Dr hab. Leszek Kolendowicz, klimatolog z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.
I ograniczyć konsumpcję i wybierać świadomie. Także przy urnach. Ale zakładając optymistycznie, że od dziś będzie już tylko lepiej, to i tak na efekty przyjdzie nam czekać dziesiątki lat, jeśli nie dłużej.
Komentarze