Na terenie gminy Złotów w policjanci zatrzymali samochód osobowy, w którym 4-letnie dziecko siedziało na przednim siedzeniu bez fotelika. Oprócz tego okazało się, że 30-letnia kierująca nie zrobiła jeszcze prawa jazdy, a jest w trakcie kursu.
- W trakcie kontroli okazało się, że siedzące na przednim fotelu 4-letnie dziecko, zgodnie z przepisami, powinno być przewożone w foteliku bezpieczeństwa. Kierująca nie potrafiła w logiczny sposób wytłumaczyć tej sytuacji, tym bardziej że na tylnej kanapie auta, znajdował się dziecięcy fotelik - relacjonuje rzecznik prasowy złotowskiej policji st.asp. Damian Pachuc.
Policjanci zaczęli sprawdzać również samą kierującą. Okazało się, że nie ma uprawień do kierowania pojazdami. - Kobieta tłumaczyła mundurowym, że jest w trakcie kursu prawa jazdy i zostało jej do wyjeżdżenia jeszcze 10 godzin, by móc przystąpić do egzaminu - dodaje rzecznik.
Sprawą kobiety zajmie się teraz sąd. Za kierowanie bez uprawnień grozi jej grzywna nie mniej niż 1.500 zł. dodatkowo sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów. Ponadto właściciel pojazdu, który zezwala na jego użycie przez osobę bez prawa jazdy może spodziewać się grzywny w wysokości 300 zł. Pozostaje jeszcze kwestia przewożenia dziecka bez odpowiedniego fotelika. Za to grozi mandat w wysokości 300 zł i 5 pkt karnych.
fot. poglądowa
Komentarze