Leśnicy odnaleźli ruiny starych gospodarstw rolnych w Paruszce, koło Krajenki. Dwa z nich zrewitalizowali, tak aby mogły być atrakcją historyczno-przyrodniczą.
Pierwsze wzmianki o wiosce pojawiły się w XVII wieku i wtedy nosiła nazwę Paruszke. Mieszkali tam przede wszystkim chłopi. Uprawiali na tym obszarze ziemię oraz zajmowali się hodowlą bydła. Przez wioskę przeszła epidemia dżumy, co spowodowało, że wioska się wyludniła. Po epidemii wioskę prócz Niemców zasiedlili także Holendrzy. Zmieniła się także jej nazwa na Treuenheide. Po zakończeniu II wojny światowej powróciła nazwa Paruszka i zamieszkała w tym miejscu polska rodzina Gizewskich.
- Cała granica tego gospodarstwa, która się składała z dwóch budynków gospodarczych. Przepięknego budynku mieszkalnego i pięknej, ogromnej stodoły. Cała granica była obsadzona jaśminowcami, żylistkami - wyjaśnia sołtys Paruszki Janusz Stańczak.
Pola w okolicach Paruszki nie były żyzne, dlatego rodzina Gizewskich postanowiła opuścić gospodarstwo. Teren przejęły lasy państwowe i posadziły tam drzewa. Drugie miejsce, gdzie znajdują się ruiny gospodarstwa oddalone jest również kilkaset metrów od centrum wioski. Tam mieszkała rodzina Misztalów. - Opuścili to domostwo w 45 roku. Najstarsi mieszkańcy Paruszki też stwierdzili, że była tutaj jedna z piękniejszych stodół, ale bardzo szybko została rozebrana i po niej ślad zaginął - dodaje sołtys.
Prócz tych dwóch gospodarstw w okolicznych lasach jest jeszcze kilka innych ruin. Wszystkie mają jedną cechę wspólną, a jest nią otaczająca gospodarstwa przyroda.
- Właściciele dawnych gospodarstw zawsze otaczali się dębami, świerkami i krzewami które mają właściwości lecznicze. Takie jak głóg, bez czarny, jarzębina. To są takie krzewy które były wykorzystywane do budowania odporności - opowiada Małgorzata Lorek-Stańczak z Nadleśnictwa Złotów.
Rewitalizacja tych miejsc już dobiegła końca. Teraz Nadleśnictwo Złotów instaluje tablice informacyjne oraz miejsca odpoczynku dla turystów. Aby dotrzeć do tych urokliwych zakątków wystarczy podróżować nowo powstałą trasą turystyczną “Krajeńska Ósemka”
Komentarze