- Jestem zwolennikiem większego udziału Aquaparku w życiu sportowym i rekreacyjnym. Aquapark może stać się centrum, które skupia tego typu wydarzenia. Oczywiście, w przyszłości planujemy – i to w niedalekiej – wprowadzenie dodatkowych atrakcji dla naszych klientów
- mówił Marek Makowski, prezes Aquaparku w Pile.
Wśród najważniejszych bieżących inwestycji znajduje się odkurzacz do dna basenu, który kosztuje 50 tysięcy złotych. Jeszcze droższy jest generator do utrzymania lodowiska – jego cena to nawet 0,5 mln zł. Na razie ten stary wciąż działa, a samo lodowisko zostanie otwarte w pierwszej połowie grudnia. Z kompleksu miesięcznie korzysta ponad 23 tysiące osób.
Komentarze