Szalety i lampy wzieli sobie na celownik wandale

08.03.2024   Autor: Mateusz Manthai
709---257
Czarnkowscy wandale znów w natarciu. Tym razem ich celem padły szalety miejskie i uliczne lampy. To nie pierwszy tego typu zdarzenie w ostatnim czasie.  
 
Lampy, szalety miejskie czy szklane witryny. To tylko część miejsc, które ostatnio “przypadły do gustu” czarnkowskim chuliganom. Nieznani sprawcy znów dali o sobie znać i zniszczyli miejski dobytek.  



Mieszkańcy miasta zastanawiają się co może kierować chuliganami. Ponadto z ich obserwacji wynika, że do aktów wandalizmu dochodzi zazwyczaj wieczorami. W szaletach zamykają się grupy młodych osób. Wezwana na miejsce straż miejska zastaje już puste i zniszczone pomieszczenia.  
- Jeżeli widzimy jakieś tego typu zdarzenia, czy widzimy, że ktoś, coś próbuje uszkodzić, co jest naszym wspólnym dobrem, żebyśmy reagowali. Żebyśmy nie przechodzili obok takich zdarzeń po prostu obojętnie - mówi Andrzej Tadla, burmistrz Czarnkowa. 

Mimo zainstalowanego monitoringu, sprawców aktu wandalizmu nie udało się zidentyfikować. 

fot. Straż Miejska w Czarnkowie 
 

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group