Przy nowej drodze miała być ścieżka, ale jej nie będzie

15.05.2023   Autor: Jakub Sierakowski
610---146
Nie będzie ścieżki rowerowej z Wysokiej w kierunku Łobżenicy. Przynajmniej na razie. Nie ma jej w planach przebudowy drogi powiatowej. 
 
Przebudowa odcinka drogi Wysoka - Kijaszkowo rozpocznie się już niedługo. W teorii wydawałoby się, że to świetna okazja do budowy również ścieżki rowerowej. Czekali na nią cykliści.  

- Bardzo by się przydała, bo są krótkie ścieżki i nie ma gdzie jeździć w Wysokiej. Chętnie byśmy z tej ścieżki rowerowej korzystały - mówią mieszkańcy Wysokiej. 

Nie skorzystają, bo pas drogowy jest zbyt wąski i ścieżka tam nie jednak powstanie.  
 
- Liczyliśmy, że ta ścieżka rowerowa powstanie i będzie nas łączyła z gminą Łobżenicą. I że do miejsca, które jest w Górce Klasztornej, gdzie są jedne z najpyszniejszych lodów w powiecie, będzie można przyjechać rowerem i odwiedzić Łobżenicę - zapewnia Artur Kłysz, burmistrz Wysokiej. 
 
Niedawno pojawiła się druga koncepcja na budowę ścieżki. PKP przekazało gminie teren na ten cel. I tu pojawiły się kolejne komplikacje. Przebiega tam pas nieczynnej kolejki wąskotorowej. O wpisanie jej do rejestru zabytków, już od dawna stara się Towarzystwo Wyrzyskiej Kolejki Powiatowej w Białośliwiu. 
 
- Przez 3 lata otrzymaliśmy szereg pism informujących o przebiegu procedury. 5 kwietnia otrzymaliśmy pismo informujące o tym, że zakończyła się procedura zbierania materiałów dowodowych. I mamy nadzieję, że ten wpis będzie jak najszybciej - mówi Radosław Olejniczak z Towarzystwa Wyrzyskiej Kolejki Powiatowej w Białośliwiu. 
 
Towarzystwo liczy na to, że wpisanie torowiska wąskotorówki do rejestru zabytków nastąpi w ciągu kilku tygodni. Burmistrz Wysokiej natomiast liczy na to, że pojawi się specustawa, na mocy której gmina będzie mogła wykupić ziemię przy wyremontowanej drodze i ścieżkę uda się jednak wybudować.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group