Pętla taktyczna - egzamin na terytorialsa

25.03.2022   Autor: Redakcja
1103---17
Dziś o godzinie 5.00 rozpoczął się egzamin dla 60. rekrutów.  Przyszli żołnierze 12 WBOT kończą w ten sposób pętlę taktyczną, która jest ostateczną weryfikacją wiedzy, jaką przyswoili podczas szkolenia podstawowego.

Przez 14 dni instruktorzy i dowódcy uczyli rekrutów podstaw wojskowego rzemiosła. Szkolenie prowadzone jest w 151 batalionie lekkiej piechoty w Skwierzynie. Dziś czeka ich weryfikacja umiejętności.

- Z chwilą ogłoszenia alarmu na kompanii, żołnierze podlegają nieustannej ocenie. Muszą szybko spakować się i zameldować gotowość do wymarszu do wskazanego miejsca, gdzie otrzymają zadania. Tego egzaminu nie da się zdać w pojedynkę. Rekruci wykonują zadania w swoich sekcjach w myśl zasady „drużyna jest tak silna, jak jej najsłabsze ogniwo” - podkreśla ppor. Anna Jasińska-Pawlikowska, rzeczniczka 12 WBOT. 

Przyszli terytorialsi muszą pokazać, że potrafią współpracować w zespole. Liczy się drużynowe podejście. 

- Trafiła nam się bardzo zdeterminowana grupa. Podczas szesnastodniowego szkolenia obserwowałem, jak walczą ze swoimi słabościami. Jestem zadowolony z ich postawy. Pętla taktyczna to ocena sprawności bojowej oraz odporności psychofizycznej na stres. Szkoleni, podczas sprawdzianu strzeleckiego i taktycznego sprawdzani są pod kątem umiejętność bezpiecznego i świadomego posługiwania się bronią. Instruktorzy obserwują i oceniają jakość realizacji zadań bojowych – tłumaczy por. Damian Misterski, dowódca kompanii szkolnej 151 batalionu lekkiej piechoty.
Egzamin polega m.in. na tym, aby kandydaci dotarli w wskazanych miejsc. 

- Podczas realizowania zadań, towarzyszą im Duchy - instruktorzy, którzy tym razem nie udzielają rad, nie pomagają w osiągnięciu celu. Na tym etapie, duch bacznie obserwuje i rozlicza decyzje oraz sposób działania i przekazywania sygnałów przez przyszłych żołnierzy. Reaguje jedynie w sytuacji zagrażającej bezpieczeństwu - dodaje rzeczniczka. 

Rekruci muszą też wykazać się umiejętnością ładowania magazynku na czas czy, ewakuacji i udzielania pomocy medycznej poszkodowanemu na polu walki. Muszą poradzić sobie z mapą, wykonać okop, dostarczyć amunicję na czas czy strzelać. 

- Niewątpliwie, to dla nas intensywne dni. Pętla taktyczna to egzamin, więc delikatny stres nam towarzyszył. Musieliśmy przyswoić sporą ilość wiedzy. Myślę, że udało nam się. Odczuwam ogromną satysfakcję, że największy wysiłek za nami. Wiem, że jeszcze wiele przed nami i na pewno będziemy szkolić się dalej. Teraz oczekiwanie na ten najprzyjemniejszy moment, czyli na przysięgę wojskową – podsumowuje szer. Szymon Mikulski. 

Rekruci, wypowiedzą słowa roty przysięgi w najbliższą sobotę, 26 marca w samo południe na Rynku w Skwierzynie, gdzie stacjonuje 151 batalion lekkiej piechoty, wchodzącym w skład 12 Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Później trafią do różnych batalionów, w tym m.in. do 122 batalionu lekkiej piechoty w Dolaszewie pod Piłą. 

fot. 12 WBOT

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group