Mieszkańcy zbudowali, urzędnicy "zaorali"

20.03.2021   Autor: Michał Kępiński
1658---25
Mieszkańcy wybudowali, urzędnicy zburzyli. Chodzi o boisko do koszykówki na osiedlu Staszyce w Pile. Obiekt sportowy funkcjonował w tym miejscu ponad 20 lat. W czwartek został rozebrany.


Boisko do koszykówki na osiedlu Staszyce zostało już tylko na mapach Google i w pamięci mieszkańców. Na nim wychowało się nie jedno pokolenie pilan.


- Moje dzieci się na tym boisku wychowały i dzieci moich dzieci również z tego boiska korzystają. Korzystały, bo już tego boiska nie ma - opowiada Edward Lotko, mieszkaniec osiedla Staszyce.

Boiska, które zostało wybudowane ponad 20 lat temu przez... samych mieszkańców osiedla.

Inicjatywa się zrodziła bez żadnego udziału środków zewnętrznych, pozyskaliśmy sponsorów, mieszkańcy poszukali sponsorów, którzy wyłożyli pieniądze na boisko. Powstało takie w cudzysłowie można powiedzieć centrum sportowe - dodaje Lotko.

Bo w skład osiedlowego centrum sportowego wchodziło nie tylko boisko do koszykówki, ale także do piłki nożnej i siatkówki. O obiekty dbali sami mieszkańcy.

Od początku gdzieś tam zawsze czy znajomi, czy ja linie malowaliśmy, nasiadki robiliśmy, typowe zrzutki, żeby kupić lepszej jakości sprzęt. Potrafiliśmy się parę razy w roku spotkać i mimo wszystko pograć sobie jako ludzie już po 30, niektórzy po 40 i przypomnieć sobie te dziecięce czasy - mówi Mateusz Wrona ze Staszyc.

Już jednak więcej nie zagrają. W czwartek boisko do koszykówki przestało istnieć.

9 marca została wydana decyzja, która nakazywała właścicielowi obiektu, mieni komunalnemu miasta Piły dokonanie rozbiórki tego obiektu. Taka decyzja zapadła w wyniku braku przystąpienia do dalszych czynności wynikających z nakazów wydanych w postępowaniu legalizacyjnym tego obiektu - tłumaczy Milena Tomasz, Powiaty Inspektor Nadzoru Budowlanego w Pile.

Który okazał się samowolą budowlaną. Właściciel terenu, czyli miasto Piła nie podjęło decyzji o zalegalizowaniu obiektu o co żal mają mieszkańcy osiedla.

 – Nikt teraz nie namówi mieszkańców na jakąś aktywność. Taka decyzja urzędnicza to jest zabójstwo dla inicjatyw oddolnych - grzmi Lech Błoński, mieszkaniec Staszyc.

Miasto tłumaczy, że miało związane ręce przepisami. By zalegalizować boisko musiałoby dostarczyć do nadzoru budowlanego pięć dokumentów.

 – Pierwszy i najważniejszy dokument, to było zaświadczenie prezydenta miasta Piły o zgodności tej zabudowy z zapisami miejscowego planu i niestety dostaliśmy takie zaświadczenie o braku zgodności tego obiektu z planem ponieważ ta działka jest przeznaczona pod drogę publiczną - twierdzi Monika Łukomska, dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta w Pile.

Do tego są strefy ochronne w związku z przebiegiem gazociągu i linii energetycznej. Miasto na ten moment nie planuje wybudować boiska do koszykówki w innym miejscu. W tym roku jednak rozpocznie się remont obiektów sportowych przy Szkole Podstawowej nr 3, z których mieszkańcy osiedla będą mogli korzystać.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group