Młodzi ludzie niechętnie kształcą się w kierunkach zawodowych?

17.02.2021   Autor: Mateusz Manthai
1410---108
W całym kraju brakuje fachowców. Szczególnie odczuwa to branża budowlana. Zapotrzebowanie na pracowników jest, jednak młodzi ludzie niechętnie kształcą się w kierunkach zawodowych.

Z badań przeprowadzonych przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wynika, że w kraju brakuje rąk do pracy. Są zawody, w których pracuje niewystarczająca liczba fachowców. Podobnie jest w powiecie chodzieskim. Na deficytową listę zawodów wpisano 30 profesji. Brakuje między innymi..

- Betoniarzy, zbrojarzy, dekarzy, następnie oczywiście pielęgniarki i położne, ratownicy medyczni. Brakuje nam też kierowców samochodów ciężarowych i ciągników siodłowych - wymienia Jolanta Rozpłochowska, dyrektor Urzędu Pracy w Chodzieży. 

A także kucharzy, fryzjerów, sprzedawców, czy nauczycieli. 



Przyszłych fachowców kształcą szkoły zawodowe i technika. Jak mówi dyrektor Zespołu Szkół im. Hipolita Cegielskiego w Chodzieży Lucyna Sforowska, placówka dostaje sygnały o zapotrzebowaniu na rynku pracy od samych pracodawców.

- Pracodawcy chcieliby przyjąć do pracy, tylko tych chętnych, młodych ludzi, chcących się kształcić, nie ukrywam, że w trudnych zawodach, jest po prostu niewielu - tłumaczy Lucyna Sworowska, dyrektor ZS im. Hipolita Cegielskiego w Chodzieży.
Każdego roku mury chodzieskiej szkoły opuszcza kilkunastu potencjalnych fryzjera.. Część szuka innej, lepiej płatnej pracy. Młodzi ludzie boją się m.in., że nie podołają wymaganiom przyszłego pracodawcy. Są też tacy, którzy uważają, że wybrali dobrze. 

- W każdy poniedziałek mamy zajęcia praktyczne w Centrum Kształcenia Zawodowego. Dzisiaj montujemy układ sterowania rozruchu silnikiem. Ja zdecydowanie wiążę swoją przyszłość z zawodem, którego się tutaj uczę - przekonuje Jakub Szymański, uczeń technikum w zawodzie elektryk.

Placówki, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom przedsiębiorców, organizują targi pracy. Każdego roku biorą w nich udział uczniowie szkół podstawowych, techników, szkół zawodowych i liceów. Młodzież ma okazję przyjrzeć się ofertom i poznać specyfikę prezentowanych zawodów.

- Dzisiaj młodzież nie wie z czym dany zawód się kojarzy, z jakimi umiejętnościami i kompetencjami. Dlatego od najmłodszych lat trzeba o tym mówić - przypomina Katarzyna Kulczyńska-Śróda, nauczyciel w ZS im. Hipolita Cegielskiego w Chodzieży. 

Jedną z przyczyn deficytu na rynku pracy jest trwająca pandemia. Analitycy zwracają tez uwagę, na przechodzenie na emerytury obecnych fachowców i na to, że młode pokolenie nie chce pracować w ciężkich warunkach.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group