Czarnkowska Spółdzielnia nagrodzona m. in. za skuteczną windykację

17.01.2021   Autor: Michalina Pieczyńska-Chamczyk
---
Nagrody w tym rankingu otrzymywali od dawna. Po raz pierwszy jednak zajęli najwyższe  miejsce w kraju. Mowa o Czarnkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej nagrodzonej między innymi za skuteczną windykację.
 
Płacić należy regularnie, o czym zdarza się części mieszkańców zapominać. A spółdzielnia, jak każdy zarządca mienia musi dbać o to, by w kasie się zgadzało. I w kasie Czarnkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej się zgadza. Co zostało dostrzeżone i nagrodzone przez redakcję miesięcznika Domy Spółdzielcze. Czarnkowska spółdzielnia zajęła pierwsze miejsce w X Ogólnopolskim Rankingu Spółdzielni Mieszkaniowych za najlepsze zarządzanie, na które składa się między innymi skuteczna windykacja.
 
-Teraz taki obraz mógłby się wytworzyć u telewidzów, że tu spółdzielnia prowadzi dość dobrą politykę windykacyjną i że może ludzi z kijami bejsbolowymi... nic z tych rzeczy, absolutnie - mówi Wiesław Grott, prezes Czarnkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. 
 
Rozwiązanie jest bowiem łatwiejsze, niż można przypuszczać i po metody rodem z mafijnych seriali prezes sięgać nie musi.
 
- Ludzie mają pracę, płacą sukcesywnie. Tam, gdzie nie idzie, to pomagamy w różny sposób. I na raty, i kierujemy po dodatek mieszkaniowy - wyjaśnia Iwona Józefiak, główna księgowa, członek zarządu Czarnkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. 
 
Gdy jednak te metody zawodzą, sprawy kierowane są do sądu. Tych w ubiegłym roku było 25. Tylko 25, bo w latach minionych bywało ich nawet po 100. Od trzech lat na terenie spółdzielni nie przeprowadzono ani jednej eksmisji. Często bowiem okazuje się, że osoby, które zalegają z opłatami to nie tylko ludzie, którym skomplikowała się sytuacja życiowa, ale ci, którzy nie płacą za mieszkanie, bo mają „ważniejsze” wydatki. Luksusowe wakacje, czy nowy samochód. Jak wskazuje prezes Grott, analiza wykresu płatności pokazuje, że spadają one przed wakacjami, czy Gwiazdką. Jednak windykowane zadłużenie w tej chwili to już tylko 2,23 procenta.
 

 
Takie informacje spółdzielnia przekazuje mieszkańcom podczas dorocznych spotkań. Wywiesza także informacje na klatkach schodowych o tym, czy jej lokatorzy regularnie uiszczają opłaty. A te są konieczne, by na bieżąco dbać o wspólne mienie. Co jak twierdzą mieszkańcy osiedla Parkowego spółdzielni i jej prezesowi się udaje.
 
- Dobrze gospodarzy, jak nie narzekam - przekonuje mieszkanka spółdzielczego bloku. - Porządek zawsze zrobiony, zadbane - dodaje inna.
 
A to wyzwanie, gdy na 14 hektarowym terenie zamieszkuje prawie 3 tys. osób.
 
 

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group