Rodzina straciła dach nad głową. Potrzebne wsparcie

14.11.2020   Autor: Mateusz Manthai
1465---263
Kamil, Lenka i Emilka oraz ich rodzice Anita i Paweł stracili dom. Tydzień temu ogień zabrał im wszystko. Z pożaru wyszli tak jak stali. Bez niczego…  ​


Podstolice pod Budzyniem. W tym miejscu jeszcze kilka dni temu stał dom. 200-letni. Gliniany. Dawał schronienie 9-letniemu Kamilowi oraz jego siostrom 6-cio i dwuletniej Emilce i Lence i ich rodzicom… W piątek wybuchł pożar. W 90 minut rodzina straciła wszystko.



Piątkowy poranek. Wstałem do pracy, pojechałem jak zawsze. Partnerka została. Po 2,5 godzinach, dostałem telefon, że pali mi się dom. Jadąc tutaj nie myślałem, że zastanę to, co zastałem - wspomina Paweł Chabik, pogorzelec.

Cały budynek objęty był płomieniami. Czarny, gęsty dym było widać z kilkunastu kilometrów. Ogień wychodził przez dach. W środku strażacy znaleźli butle gazowe, które w każdej chwili mogły wybuchnąć. 

- Pierwszy zastęp, który dojechał na miejsce zobaczył przy domu około 6-letnią dziewczynkę. Na szczęście bardzo mądrze się zachowała, wyszła z palącego się domu i czekała w bezpiecznym miejscu - mówi mł. kpt. Artur Binkowski, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Chodzieży.
Z ogniem walczyło 9 zastępów straży pożarnej. Według strażaków prawdopodobną przyczyną pożaru była nieszczelność komina. Jeszcze tego samego dnia ruszyła lawina pomocy. Mieszkańcy Podstolic i okolicznych miejscowości zebrali kilkadziesiąt kartonów darów.

- Spontanicznie na Facebooka wrzuciliśmy ogłoszenie o zbiórce najpotrzebniejszych rzeczy. Rodzina została tylko z tym, co mieli na sobie. Spotkaliśmy się z bardzo dużym odzewem - wyjaśnia Jan Sempołowicz, sołtys Podstolic.

Przed rodziną kolejne wyzwanie – odbudowa domu. Dzięki ludziom dobrej woli ruszyła internetowa zbiórka pieniędzy. Na koncie jest już blisko 70 tysięcy złotych. Niebawem swoje konto pomocowe otworzy także gmina Budzyń.

Największa nadzieja jest taka, że będziemy mieli szansę wrócić tutaj do domu. I szczęście, że święta spędzimy razem.. wszyscy - mówi Paweł Chabik, pogorzelec.

Być może już w nowym domu…

zdjęcia: OSP Margonin

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group