
Przystrzyżony żywopłot i skoszona trawa. Tak wyglądają skwery w wielu miastach. Inaczej jest przy ulicy Marcinkowskiego w Chodzieży. Mieszkańcy pobliskich bloków skarżą się, że nikt nie dba o tutejsze krzewy.
Chodzieskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, czyli zarządca terenu podpisało umowę z firmą zajmującą się pielęgnacją zieleni. Strzyżenie żywopłotów miało się odbywać raz w miesiącu...
- To powinno być zrobione na wiosnę przed wegetacją. Rozmawiałam z osobami, które się na tym znają i mówią, że przy tym rodzaju zieleni, można te krzewy formować, czyli przystrzyc także w okresie letnim - mówi Grażyna Nowicka, prezes Chodzieskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.
Mieszkańcy ulicy Marcinkowskiego mogą odetchnąć z ulgą. Po naszej interwencji, prezes ChTBS poinformowała, że krzewy przy ulicy Marcinkowskiego zostaną przycięte już dziś.
Komentarze