Studio ekologiczne w Szkole Podstawowej w Okonku. Nowa pracownia pozwoli dzieciom lepiej zdobywać wiedzę związaną z przyrodą, ochroną środowiska, gospodarką odpadami czy recyklingiem.
Studio ekologiczne od samego wejścia robi wrażenie i wyróżnia się na tle zwykłych sal lekcyjnych.
- Czuje się tu znacznie spokojniej i bezpieczniej na pewno. I od kiedy mamy tą klasę jestem bardziej wyciszona i spokojniejsza w domu.
- O wiele ciszej na lekcjach i spokojniej.
- Ta sala mi pomaga posiąść więcej wiedzy i dzięki temu jestem skupiona bardziej na wszystkim, na mojej pasji. Dzięki temu odnoszę większe sukcesy w nauce i moich pasjach.
Skąd taki pomysł, aby dzieci mogły na przykład uczyć się nowoczesnymi metodami rozpoznawania odgłosów ptaków czy innych zwierząt? Dzięki możliwości uzyskania dofinansowania zewnętrznego. Prace nad projektem rozpoczęły się w ubiegłym roku. Zadań było sporo. Wszystko po to, by spełnić wszystkie wymagania związane z dofinansowaniem. Również uczniowie zakasali rękawy do pracy. Badali zanieczyszczenie powietrza i wody. Przygotowali pokaz mody dla zwierząt oraz zorganizowali...
- Standardowo również różne konkursy, które włączały młodsze dzieci, aby mogły pochwalić się w jaki sposób potrafią oszczędzać wodę, energię - mówi Beata Bartosik, szkolny koordynator edukacji ekologicznej.
Potem przyszedł czas na zaprojektowanie pracowni oraz przygotowanie w odpowiedni sposób izby lekcyjnej.
- Musieliśmy przede wszystkim zacząć od wymiany oświetlenia, wyrównania ścian. Również położenia zupełnie nowej podłogi - informuje Nina Włodarczyk, dyrektor Szkoły Podstawowej w Okonku.
Po odpowiednim przygotowaniu sali przystąpiono do montażu pomocy dydaktycznych. Największym elementem w sali jest... brzoza.
- Drzewo było wybrane w lesie. Przed rozpoczęciem projektu musiało być wysuszone. Następnie zamontowaliśmy to drzewko. Były dołożone gałęzie. Tak jak widać wyglądają bardzo realistycznie. Jest też gniazdko ptasie - opowiada Beata Bartosik, szkolny koordynator edukacji ekologicznej.
Wrażenie robią blaty biurek szkolnych, na których są wizerunki zwierząt oraz roślin. Naturalny charakter sali dopełniają dębowe meble. Są także tablice dydaktyczne, puzzle magnetyczne oraz symfonia lasów, czyli tablica grająca.
Koszt przygotowania sali to 75 tysięcy złotych. Z czego 60 tysięcy to dofinansowanie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Resztę dołożyła gmina Okonek oraz Nadleśnictwo Okonek.
A tak gotowa sala okoneckiego studia ekologicznego weźmie udział w konkursie przygotowanym przez Komitet Ochrony Praw Dziecka, który dotyczyć będzie miejsca nauki przyjaznego dziecku.
Komentarze