II Runda Paralekkoatletycznego Grand Prix Polski już w ten weekend w Pile. Na stadionie przy Żeromskiego zobaczymy rekordzistów świata i mistrzów paraolimpijskich z całego kraju. Wstęp na widownię jest wolny.
Ponad 120 zawodników różnych dyscyplin paralekkoatletycznych zjedzie do Piły. Grand Prix Polski to jedna z najważniejszych imprez sportowych dla zawodników z niepełnosprawnościami. Grand Prix to cykl, który odbywa się w sześciu miastach. Druga runda w Pile. Nieprzypadkowo.
- Był to pomysł i w dużej mierze realizacja Marka i Magdy Andruszkiewiczów, a drugi czynnik taki też dosyć ważny, że nie chcemy robić tych imprez zawsze w tych samych miejscach. Chcemy odkrywać jakieś nowe miejscowości, gdzie do tej pory zawody tej rangi się nie odbywały, żeby wzbudzić trochę większe zainteresowanie sportem paraolimpijskim, żeby przyciągać osoby niepełnosprawne do uprawiania sportu - tłumaczy Marcel Jarosławski, członek Zarządu Polskiego Związku Sportu Niepełnosprawnych Start.
Będą biegacze, miotacze i skoczkowie w dal i wzwyż. Będzie widowiskowy rzut maczugą i oczywiście frame running, który w kraju popularyzuje pilanka – mistrzyni świata z Kobe i trzykrotna rekordzistka świata na dystansie 100, 200 i 400 metrów. Wyścigi na mobilerach zostały niedawno dyscypliną olimpijską. Pierwsza olimpiada przed zawodnikami za dwa lata w Los Angeles. Magda już trenuje...
- Wiadomo, że na całym świecie ciągle ćwiczą zawodnicy, to jest sport, tu wszystko może się przydarzyć. Na razie mam te rekordy i z nich się cieszę, co przyniesie czas, zobaczymy - mówi Magdalena Andruszkiewicz, rekordzistka świata we frame runningu.
Zawody rozpoczynają się w sobotę o godz. 10.00. Pierwszego dnia zawodnicy będą rywalizować na stadionie przy Żeromskiego do godz. 18.00. W niedzielę start także o 10.00, a zakończenie Grand Prix i rozdanie nagród o 13.00.
Komentarze