- Pierwszy pożar pojawił się w okolicach cmentarza przy Wojska Polskiego. Został ugaszony. Chwilę później w niedalekiej odległości wybuchł kolejny i kolejny. Łącznie to nawet cztery pożary - relacjonuje mł. kpt. Artur Kłos, oficer prasowy PSP w Czarnkowie.
Z pożarami walczy 10 zastępów straży pożarnej.
fot. Wojciech Wysopal
Komentarze
Zobacz także