Zmiana w kwestii tablic rejestracyjnych. Dotyczy wszystkich właścicieli aut

23.08.2021   Autor: Redakcja
854---146
Już wkrótce zarejestrowanie używanego samochodu ma zajmować mniej czasu i być tańsze. W życie wejdą przepisy, dzięki którym będzie można jeździć na „starych” tablicach, ale pod kilkoma warunkami.

Kiedy rejestruje się pojazd – nowy lub używany – jego właściciel musi wyrobić tablice rejestracyjne. To czasochłonne i kosztowne, bo w wydziale komunikacji starostwa powiatowego trzeba zapłacić za:

•    pozwolenie czasowe ważne 30 dni – 13,50 zł,
•    dowód rejestracyjny – 54 zł, 
•    znaki legalizacyjne – 12,50 zł,
•    nalepka kontrolna – 18,50 zł,
•    tablice rejestracyjne – 80 zł,
•    opłata ewidencyjna – 2 zł. 

W sumie taka operacja kosztuje 180,50 zł. Wkrótce będzie można uniknąć części tych opłat. W ramach tzw. „pakietu deregulacyjnego” 31 stycznia 2022 roku wejdą w życie nowe przepisy, które ucieszą osoby kupujące i rejestrujące samochody używane. Odpowiednie zarządzenie wydał właśnie minister w Kancelarii Premiera pełnomocnik szefa rządu ds. cyfryzacji Janusz Cieszyński. Od końca stycznia używany pojazd, mający nowego właściciela, będzie mógł poruszać się na dotychczasowych numerach rejestracyjnych. To oznacza, że nie będzie już potrzeby wymiany numerów na nowe i zapłacenia 98,50 zł (tablice plus nalepka). 
Będą jednak pewne warunki. Auto musi być (przed zakupem) zarejestrowane w Polsce, czyli zmiany nie obejmą aut używanych sprowadzanych zza granicy na tamtejszych numerach. Samochód musi także posiadać tablice zgodne z obowiązującym wzorem. To oznacza, że jeżeli pojazd miał „czarne blachy”, to należy je wymienić na nowe. To samo dotyczy nowszych wzorów, ale z symbolem polskiej flagi zamiast koniecznej dziś Unii Europejskiej. W 2020 roku w całym kraju zarejestrowano 3 mln pojazdów, z czego 1,8 mln to auta używane, wcześniej zarejestrowane w Polsce. 

To nie jedyna zmiana dotycząca posiadaczy aut, która wejdzie w życie z końcem stycznia. Kolejnym rozwiązaniem jest możliwość czasowego wyrejestrowania pojazdu. Jest to oferta dla osób, które szacują, że przez długi czas będą naprawiać lub remontować samochodu czy motocykla albo nie mają zamiaru ich używać. Obecnie jest to możliwe wyłączenie w przypadku m.in. autobusów i pojazdów specjalistycznych. Czasowe wyrejestrowanie nie zwalnia jednak z płacenia składki OC, ale ma być ona znacznie niższa. Fachowcy szacują, że wyniesie 5 proc. aktualnej opłaty.

News4Media,
fot.: iStock

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group