Polacy zaczęli się "wypisywać" z kościoła. U nas także

05.03.2021   Autor: Michał Kępiński
1946---294
Coraz większa liczba Polaków odwraca się od kościoła, systematycznie spada ilość osób przystępujących do sakramentów świętych czy uczniów uczęszczających na lekcje religii. Wzrasta natomiast liczba aktów apostazji. Czy zapanowała moda na wychodzenie z kościoła?

Apostazja jest świadomym i dobrowolnym porzuceniem wiary katolickiej. W ostatnim czasie obserwuje się coraz większe zainteresowanie tym tematem. Gwałtownie wzrosła liczba zapytań o apostazję w serwisie Google, a kolejne osoby decydują się na odejście z kościoła. Powodów jest kilka.

– Upolitycznienie kościoła, stosunek do mniejszości, czyli ta nagonka na osoby LGBT, którą obserwowaliśmy w ostatnich latach, stosunek do in vitro, stosunek do seksualności człowieka, do praw kobiet - wymienia Dorota Wójcik, prezes Fundacji Wolność od Religii. 

Zauważalne jest to szczególnie wśród osób młodych. Te podkreślają, że kościół zaczął coraz bardziej ingerować w ich życie społeczne.

- Według mnie teraz jest to spowodowane przez naszą sytuację w kraju. Zbliżamy się do momentu w którym jednak będzie rozdział kościoła od państwa i do tego dążymy jako młodzi ludzie walcząc o niektóre nasze prawa - mówią młodzi ludzie. 

Ile kosztuje nas podatników religia w szkołach? [ZESTAWIENIE] 

Problem ten dostrzegają kościelni hierarchowie. Do kwestii apostazji w liście pasterskim odnosi się abp Stanisław Gądecki. Zaznacza on, że wielu z tych, którzy decydują się na porzucenie wiary to osoby, które nie miały kontaktu z parafią i nie uczestniczyły w życiu sakramentalnym.

- Wprawdzie niektóre osoby składające akt apostazji dały się zwieść antykościelnej propagandzie, jednakże – zdaję sobie również sprawę z tego, że przyczyną odejścia niektórych był także brak czytelnego świadectwa wiary z naszej strony - czytamy w liście pasterskim na Wielki Post abp Stanisława Gądeckiego. 


Zdaniem księdza Stanisława Oracza zapanowała również moda, by być przeciwko kościołowi i to ma wpływ na wzrost liczby apostatów w Polsce.

– Wychodzenie z kościoła staje się modne i to nie ukrywajmy często pod wpływem jakiś nieokiełznanych emocji, które powodowane są tym czy innym impulsem płynącym czy to od wewnątrz kościoła, czy też z historii kościoła - mówi ks. Stanisław Oracz, proboszcz parafii pw. NMP Wspomożenia Wiernych w Pile. 

Wciąż jednak nie wiadomo jak duża jest skala apostazji w Polsce. Kościół nie ujawnia danych, ile osób rocznie opuszcza wspólnotę. Stąd pomysł na założenie portalu Licznik Apostazji.

– Nikt wcześniej tego nie liczył i tak naprawdę nie mamy takich informacji, takiej wiedzy, ile mamy Polek i Polaków, którzy odeszli z kościoła katolickiego i ten licznik jest po to, by każda osoba, która taką apostazję dokonała, prosimy aby do nas napisała i jest wtedy umieszczana na naszym liczniku - tłumaczy Joanna Scheuring-Wielgus, posłanka na Sejm RP, współautorka akcji Licznik Apostazji. 

Dziś na stronie zgłoszonych jest prawie 2100 osób. Na portalu możemy znaleźć między innymi mieszkańców Piły, Chodzieży, Trzcianki czy Czarnkowa.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group