OSM w Czarnkowie z honorową nagrodą Staszica

15.12.2020   Autor: Michalina Pieczyńska-Chamczyk
946---194
Blisko 150 lat – taką historią może pochwalić się Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Czarnkowie. Zakład w całej swojej działalności przykładał zawsze dużą uwagę do jakości i tradycji. I to właśnie za tradycyjny smak przypominający dzieciństwo spółdzielnia otrzymała nagrodę honorową im. Stanisława Staszica.

Bez hucznej oprawy, wręczona w zaciszu gabinetu, lecz nie mniej ważna niż wszystkie wręczone do tej pory przez Izbę Gospodarczą Północnej Wielkopolski Staszice.

Ta nagroda pokazuje, że firma działająca w formie spółdzielni, może być firmą, która ma bardzo dobre produkty. Niedrogie produkty, zdrowe produkty. I chcielibyśmy, zwłaszcza w tym czasie pandemii pokazać jak dużą wartość stanowią firmy lokalne - przekonuje Grzegorz Marciniak, prezes Izby Gospodarczej Północnej Wielkopolski.  

Bo to właśnie na wspieraniu lokalnego biznesu koncentruje się przecież cała masa oddolnych często inicjatyw, które zrodziły się w pandemicznej rzeczywistości. Spółdzielnia, która swoje produkty wytwarza w zakładach w Czarnkowie i Chodzieży słynie nie tylko z serów, czy masła, w ofercie ma także całą gamę deserów, jak choćby pamiętany przez wielu właśnie z dzieciństwa przysmak z mleka i ryżu.


Tradycyjna jest także forma organizacji przedsiębiorstwa – spółdzielnia oznacza, że udziałowcami są dostawcy mleka.

Konkurowanie na dzisiaj na rynku i tak zwana idea spółdzielczości jest bardzo trudne. Z firmami prywatnymi, czy tez spółkami musi być mocne zaangażowanie zarówno zarządu we współpracy z radą, z członkami – udziałowcami, żeby to miało jeszcze znamiona spółdzielczości - tłumaczy Zofia Just, wiceprezes OSM Czarnków. 

I to czarnkowskiej spółdzielni się udaje. Choć, jak podkreśla prezes Just, jest to spółdzielczość różna od tej, którą trzy wieki temu wyobrażał sobie Stanisław Staszic.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group