Myśliwy postrzelił kobietę?

---

Wracamy do sprawy sprzed półtora roku, kiedy to we wsi Drożyska Małe w powiecie złotowskim zabłąkana kula trafiła kobietę, mijając jej trzyletniego synka. Złotowska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko myśliwemu polującemu tego dnia w okolicznych lasach - Henrykowi P.

Akt oskarżenia mówi o tym, że w czerwcu 2015 roku naraził Wiolettę Ż. i jej małoletniego syna na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku w ten sposób, że strzelając ze sztucera, trafił Wiolettę Ż. w nogę w sytuacji, kiedy ona była na terenie swojej posesji i w ten sposób spowodował u niej obrażenia w postaci rany stopy - mówi Magdalena Mazur-Prus, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Kobieta na podwórku przed domem huśtała trzyletniego syna, posesja znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie lasu, stąd od początku podejrzenie, że kula mogła pochodzić z broni myśliwego, lub kłusownika. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że mężczyzna się przyznał, że podczas przeładowywania broni wypaliła ona w sposób niekontrolowany. Prokurator wnosi o 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, 7 tys. zadośćuczynienia, przeprosiny i przepadek broni, z której strzelał oskarżony. O jego losie zadecyduje sąd.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group