Przewodniczący straci mandat?

24.02.2016   Autor: Agnieszka Kledzik
---

Przewodniczący Rady Miasta w Pile ma kłopoty. Rafała Zdzierela może stracić mandat. A chodzi o wątpliwości dotyczące jego miejsca zamieszkania. Jeśli mieszka poza gminą, z której został wybrany radnym, to mógł się dopuścić złamania kodeksu wyborczego. O wyjaśnienia w tej sprawie poprosił wojewoda.

Do wojewody wielkopolskiego wpłynęło doniesienie o możliwości złamania kodeksu wyborczego, przez Rafała Zdzierelę – przewodniczącego Rady Miasta w Pile. Kodeks mówi, że radnym danej gminy może zostać osoba zamieszkująca tę gminę.

- Zgodnie z orzecznictwem, za miejsce to przyjmuje się tę miejscowość w której dana osoba przebywa z zamiarem stałego pobytu, gdzie koncentruje się miejsce życiowe. Poprosilismy o wyjaśnienia, nie otrzymaliśmy jeszcze żadnej odpowiedzi. Postępowanie wojewody będzie uzaleznione od oceny prawnej i stanowiska rady. Przesłane do WUW pismo (doniesienie) nie zostało podpisane przez autora listu – mówi Tomasz Stube, rzecznik wojewody wielkopolskiego.

Rafał Zdzierela starając się o mandat radnego złożył oświadczenie, w którym zaznaczył, że jest zameldowany w Pile. Ale jego żona, która także startowała w wyborach samorządowych ,jako swoje miejsce zamieszkania wskazała – Zawadę, w gminie Szydłowo.

- Trzeba podkreślić, że w związku z ustaniem obowiązku meldunkowego w Polsce wyrokiem sądu administracyjnego uznaje się, ze miejscem zamieszkania jest miejsce wypełniania podstawowych czynności życiowych, ale do tego również zalicza się miejsce pracy, miejsce w którym pracujemy, uczymy się, realizujemy obowiązek podatkowy - mówi Paweł Jarczak, wiceprzewodniczący Rady Miasta w Pile.

Przewodniczący rady jest zameldowany w Pile, ale czy tu realizuje „podstawowe czynności życiowe” - jak to określa sąd administracyjny – to już wyjaśnią radni. Podczas wczorajszej sesji została powołana komisja doraźna, która ma się tym zająć.

- Przepis jest przepisem i z informacji medialnych te informacje pojawiły się od dawna, to było tajemnicą Poliszynela, więc mnie to bardzo nie zdziwiło, że takie zapytanie się pojawiło i myślę, że rolą komisji będzie w miarę oczywiście możliwości komisji doraźnej będzie wyjaśnienie tego zakresu – mówi Paweł Dahlke, radny RM w Pile.

Wnioski komisji doraźnej, którą tworzą Lucjan Szutkowski, Maria Kubica i Paweł Dahlke - trafią do radnych, a oni na kolejnej – marcowej sesji podejmą uchwałę, która trafi do wojewody. Sam zainteresowany jest przekonany, że to doniesienie to element walki politycznej.

- To są instrumenty polityczne najgorszego sortu, niektórzy chcą żeby w tych nowych czasach władza zaglądała ludziom do łóżka, kto z kim śpi, gdzie śpi, gdzie przebywa. Ja tego nie popieram, ale uprawnionym podmiotom stosowne wyjaśnienia złożę – mówi Rafał Zdzierela, przewodniczący Rady Miasta w Pile.

I dodaje z całym przekonaniem... - Jestem pilaninem, byłem pilaninem, a moi wyborcy nie mają co do tego i nie mieli żadnych wątpliwości.

Jeśli jednak wątpliwości będzie mieć wojewoda to może wezwać radę miasta do wygaszenia mandatu Rafała Zdziereli. Jeśli jednak radni, nie przychylą się do jego stanowiska, to wojewoda może wydać postanowienie zastępcze wygaszające jego mandat. Gdyby jednak do tego doszło, to Rafał Zdzierela ma możliwość odwoływania się od tej decyzji do sądu.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group