Wybory 2015 - kto już się zarejestrował?

09.09.2015   Autor: Agnieszka Kledzik
---

Od wczoraj Państwowa Komisja Wyborcza rejestruje listy kandydatów do Sejmu i Senatu. Partie oraz kandydaci niezależni mają czas do 15 września. W Pile walka o mandaty zapowiada się niezwykle ciekawie.

– Nazywam się Agnieszka Mrotek i mam 27 lat - tak przedstawiała się trzy lata temu w programie muzycznym. Dziś nie tylko zasiada w radzie powiatu, ale kandyduje z listy PSL do Sejmu. Polskie Stronnictwo Ludowe stawia na talenty i nowe twarze. W dodatku na liście znaleźli się młodzi kandydaci. Jedynka ludowców – Krzysztof Paszyk z Obornik, zawodowo związany z Piłą, ma zaledwie 36 lat. Jak mówi: - Bez kompleksów startujemy w wyborach, bo ludzie na naszej liście reprezentują sobą mają duży potencjał.

Bez wątpienia taki potencjał w swoich kandydatach widzi też Prawo i Sprawiedliwość. Ich jedynka – Maks Kraczkowski ma także 36 lat. Na trzecim miejscu... debiutantka. Marta Kubiak lada dzień skończy 30 lat. Od trzech lat kieruje biurem poselskim PiS. Na liście dostała trzecią pozycję. Mocną, bo Prawo i Sprawiedliwość chce zawalczyć o cztery mandaty. Znany w Pile Marcin Porzucek na liście kandydatów znalazł się... na dwunastym miejscu. - W partii, działamy jako drużyna. Lista jest dosyć silna, tak naprawdę to nie ma większego znaczenia, kto jest na jakiej pozycji. Pan Marcin dał się pilanom poznać jako osoba aktywnie współpracująca i działająca na rzecz nie tylko społeczności lokalnej, ale całego regionu - mówi Marta Kubiak, "trójka" na liście PiS.

W regionie, a nawet w całym kraju znana jest była posłanka Samoobrony, która miała wzmocnić listę pilskiej lewicy. Zabiegali o nią działacze pilskiego SLD, choć nie było łatwo. Jej wyrok za fałszowanie podpisów pod listami poparcia w wyborach do sejmu w 2001 roku pamiętali koalicjanci SLD. - Pani poseł była wykreślona z listy do sejmu. Decyzją przewodniczącego została przywrócona na tę listę i w poniedziałek, wtedy kiedy informowałem państwa o składzie listy, zebrał się sztab koalicyjny, który podjął decyzję o ponownym wykreśleniu pani poseł Renaty Beger z listy. I co dalej? Ja dopiero dowiedziałem się o tym we wtorek, w drodze do sejmu. Największe pretensje mam o to, że dowiedziałem się ostatni - mówi Romuald Ajchler, poseł SLD.

Prawdopodobnie w piątek zapadnie ostateczna decyzja czy Renata Beger będzie dwójką pilskiej lewicy, czy też wypadnie z gry. Może ją jeszcze przechwycić inne ugrupowanie.

*

Partie na rejestrację swoich kandydatów mają czas do 15 września. - Komisja będzie czujna, nie przepuści żadnego wątpliwego poparcia, ale mamy nadzieję, że wszystko będzie dobrze - mówi Anna Kulczewska-Garcia,  sędzia i komisarz wyborczy.

Taką nadzieję ma też senator Mieczysław Augustyn. Już wiadomo, że jego kontrkandydatem nie będzie Henryk Stokłosa. Jego komitet się nie zarejestrował. Za to z poparciem byłego senatora chce wystartować członek zarządu powiatu pilskiego – Eligiusz Komarowski. I - prawdopodobnie - czarny koń na liście senackiej: Augustyn. Jan Augustyn.

- Może jest w tym odrobina komplementu, ktoś się boi że wygram. Kto? Konkurencja? Ta która wystawiła tego kontrkandydata. Czy mam takie podejrzenia? Mówi się, że jest to wciąż to samo środowisko Porozumienia Samorządowego, ale oczywiście ja tego nie weryfikowałem, tylko powtarzam cudze opinie - mówi Mieczysław Augustyn, senator RP, Platforma Obywatelska. Bo Mieczysław Augustyn to bez wątpienia na tę chwilę najmocniejszy kandydat do Senatu.

*

W czwartek, 10 września, do godz. 15.30 w pilskiej delegaturze PKW zarejestrowane zostały listy kandydatów do Senatu: Jerzego Andrzejaka, Mieczysława Augustyna i Jana Filipa Libickiego. Zarejestrowana została również lista kandydatów do Sejmu z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego i trwała rejestracja kandydatów Platformy Obywatelskiej.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group