Wracamy do sprawy - CBA vs dyr. Szuca

---

Czy CBA spowoduje, że ze stanowiskiem dyrektora szpitala będzie musiał pożegnać się Rafał Szuca?

Zarzut to złamanie zakazu określonego w ustawie antykorupcyjnej, czyli po prostu, z chwilą objęcia stanowiska dyrektor nie wyrejestrował swojej działalności gospodarczej. Za nieuwagę może zapłacić wysoką cenę.

*

Od lutego do maja bieżącego roku Centralne Biuro Antykorupcyjne przeprowadzało kontrole, których celem było wykazanie, czy dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Pile nie naruszył zakazu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne. Naruszenie takie stwierdzono. CBA domaga się teraz odwołania Rafała Szucy ze stanowiska dyrektora pilskiej lecznicy.

- Zgodnie z art. 5 ust. 2 ustawy antykorupcyjnej, w przypadku naruszenia zakazu właściwy organ odwołuje tę osobę z pełnionej funkcji albo rozwiązuje z nią umowę o pracę najpóźniej po upływie miesiąca od dnia, w którym uzyskał informację o przyczynie odwołania - mówi Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA.

Dlatego też CBA skierowało do Starosty Pilskiego wniosek o odwołanie kontrolowanego z zajmowanego stanowiska.

Całej sprawie nie zaprzecza sam zainteresowany. Rafał Szuca, który dyrektorem Szpitala Specjalistycznego w Pile jest od czerwca ubiegłego roku przyznaje, że nie zdawał sobie sprawy z tego, że powinien działalność wyrejestrować. Nie prowadził jej, więc nie leżała ona w kręgu jego zainteresowania. - Działalność gospodarczą, czyli jednoosobowy gabinet lekarski miałem zarejestrowany jak większość lekarzy. Ta działalność nie była i nie jest prowadzona. Dlatego składamy PIT-0, na którym nie miałem przychodów i kosztów. Także de facto prowadzona nie była - mówi Rafał Szuca, dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Pile.

Zdanie Rafała Szucy w pełni podziela starosta pilski Franciszek Tamas, który sięgnął po opinię prawną autorytetu w dziedzinie prawa administracji samorządowej, prof. Marka Szewczyka. Opinia ta jest zbieżna ze zdaniem dyrektora i - zdaniem profesora - sam wpis do ewidencji nie jest podstawą do wyciągnięcia wniosku, że taka działalność była rzeczywiście prowadzona.

- To był tylko wpis, a nie prowadzenie działalności gospodarczej. Tego typu orzeczenia są dostępne i publikowane. Zarząd powiatu pilskiego nie uznał za konieczne i wystarczająco udokumentowane wezwanie do odwołania dyrektora Szucy - mówi Franciszek Tamas, starosta pilski.

Starosta opiera się także na negatywnej opinii Rady Społecznej Szpitala, z którą to decyzja - co począć z wnioskiem CBA - została skonsultowana. Dyrektor Szuca w oczach członków rady nie tylko nie popełnił czynu zabronionego na mocy ustawy, ale także cieszy się bardzo dobrą opinią. - W mojej ocenie w sposób należyty wypełnia swoje obowiązki dyrektora. Jego pracę oceniam przede wszystkim przez pryzmat np. wyników ekonomicznych, które szpital uzyskuje, a te wyniki znacznie się poprawiają - mówi Eligiusz Komarowski, członek Rady Społecznej Szpitala.

Stanowisko zarządu powiatu pilskiego zostało przekazane do CBA. Funkcjonariusze, po jego analizie podejmą decyzję co dalej. Kolejnym krokiem, który mogą podjąć jest skierowanie wniosku o odwołanie dyrektora do wojewody wielkopolskiego. Od jego ewentualnej decyzji odwołania nie będzie.

Przeczytaj więcej o: szpital, spotkania w muzeum,

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group