Piątkowy wieczór koncertowy z zespołem Strachy Na Lachy, sobotnie party przy dźwiekach muzyki grupy San Sebastian i konkursowa niedziela. Miedzynarodowy Festiwal Piosenki Włoskiej „La Scarpa Italiana” w Wyrzysku, mimo że trzynasty, na pewno nie był pechowy. Publicznośc przez trzy dni festiwalowe bawiła się znakomicie, a sam konkurs po raz pierwszy odbył się w nieco zmienionej formule.
- Tylko jeden dzień przeznaczyliśmy na przesłuchania konkursowe. Wsłuchujemy się w uwagi i sugestie naszej publiczności, która po prostu chce się bawić, i myślę, że jeden dzień na piosenkę włoską wystarczy. Przez trzy dni mieliśmy w amfiteatrze tłumy ludzi, którzy świetnie się bawili, i ta formuła chyba przyjmie się na dłużej – mówi Czesław Pająk, dyrektor Miejsko – Gminnego Ośrodka Kultury w Wyrzysku.
W niedzielne popołudnie jury konkursu, któremu przewodniczył Sebastian Riedel, wysłuchało dwudziestu siedmiu wykonawców. Grand Prix festiwalu wyśpiewał duet z Chodzieży, Zuzanna i Mikołaj Zbieralscy.
- Śpiewam już od czasów przedszkolnych, ale razem z bratem pracujemy od niedawna. Będziemy dalej razem śpiewać, mamy już nawet przygotowanych kilka następnych utworów – mówi Zuzanna Zbieralska.
Choć w niedzielę w wyrzyskim amfiteatrze zdecydowanie królowała piosenka włoska, festiwal zakończył się bardzo żywiołowo. Na finał wystąpił zespół Cree, a dzieła dopełnił pokaz sztucznych ogni. W przyszłym roku zapraszamy na XIV „La Scarpę...”
