Za nami trzecie spotkanie w malowniczej scenerii w ramach „Motoparty nad Piławą” w Głowaczewie. Jak zwykle impreza kipiała muzyką i atrakcjami, a gwiazdą koncertowego, piątkowego wieczoru okazała się rewelacyjna grupa Kabanos.
Kabanos to ewenement polskiej sceny niezależnej. Grupa bez podpisanego kontraktu i wsparcia wytwórni muzycznych ma już w całej Polsce rzeszę wielbicieli. Powoli stają się prawdziwą gwiazdą sceny alternatywnej, będącą w opozycji do masowych mediów i popkultury. Dla tego zespołu bariery nie istnieją.
W ubiegłym roku grupa została jednym z laureatów eliminacji do „Przystanku Woodstock” i wystąpił na małej scenie festiwalu, dając rewelacyjny koncert. W prowadzonym co roku plebiscycie Złotego Bączka, zespół zajął pierwsze miejsce deklasując innych artystów małej sceny.
Niewątpliwie największą atrakcją wizualną dla odwiedzających zlot, dla szeroko rozumianej publiczności, jest widok majestatycznie sunących po drodze dwukołowych maszyn, czyli parada motocykli. Ta również w tym roku miała charakter wyjątkowy, bo organizatorzy zdecydowali, że motocykliści przejadą paradnym szykiem do skansenu militarnego „Grupa Warowna Cegielnia”.
Organizatorem zlotu „Motoparty nad Piławą” jest Pilska Grupa Motocyklowa „Ride To Live”. O wyjątkowości imprezy decyduje nie tylko wspaniała muzyka oraz pasja organizatorów, ale również niezwykle malownicze miejsce nad rzeką Piławą, w sercu Pojezierza Wałeckiego. Miejsce to jest również ważne ze względu na swoją muzyczną historię - to tutaj na początku lat dziewięćdziesiątych odbywały się festiwale „Blues nad Piławą”, podczas których spotykała się czołówka polskich wykonawców bluesowych, a także bluesmani z zagranicy.