Ciężki, ale stabilny – tak stan paralotniarza, który uległ w tym tygodniu wypadkowi oceniają lekarze. Mężczyzna ma być przetransportowany do Poznania na dalsze leczenie. Nie udałoby się go uratować, gdyby nie 14-letnia Amelia, która znalazła rannego Dawida.
- To były dosłownie sekundy - kiedy 14-letnia Amelia patrząc przez okno na podwórko, straciła z pola widzenia przelatującego obok jej domu motolotniarza.
- i wtedy pobiegłam i widziałam pana Dawida jak leży przypięty tymi wszystkimi szelkami i zapytałam się co się stało i czy wszystko ok. Mówił, żeby nie wzywać karetki. Był po prostu w szoku...
Nastolatka sprawdziła od razu w jakim stanie jest 41-latek.
- Ma obrażenie na nodze, nie widzę krwawienia z głowy żadnego, bo zdjęłam panu kask, ma krwawienie z nosa i chyba złamaną rękę.
Mężczyzna stracił kontrolę nad maszyną i spadł na ziemię z dużej wysokości, nieopodal gospodarstwa Kopertowiczów w Rzadkowie.
- Zadzwoniła do mnie, że nie ma zasięgu, że mam zadzwonić po karetkę, więc zadzwoniłam na 112, uruchomiłam wszystkie służby - opowiada Karolina Kopertowicz – mama Amelii
Strażacy udzielili mężczyźnie dalszej pomocy, czekając na przyjazd karetki.
- Jestem bardzo dumna, obydwoje z mężem jesteśmy, że zachowała zimną krew i pomogła poszkodowanemu.
Bo bez szybkiej reakcji Amelii, mężczyzna wykrwawiłby się na śmierć.
- Tutaj mamy przykład Amelki, która zareagowała. I uratowała mu życie - tymi słowami podziękował jej mł. bryg. Paweł Kamiński komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Pile. 41-letni Dawid wciąż jest w stanie ciężkim.
...ale stabilnym - zapewnia Seweryn Kozłowski, brat poszkodowanego - przeszedł pierwszą z operacji, gdzie złożyli mu nogę. W przyszłym tygodniu będziemy prawdopodobnie transportować brata do Poznania.
Aby mógł przejść kolejną specjalistyczną operację. Mężczyzna potrzebuje dużo krwi. Przetoczono mu już 25 jednostek. Będzie potrzeba kolejnych. Dlatego rodzina organizuje zbiórki.
- zapraszam jak ktoś może 3 stycznia Gminny Ośrodek Kultury w Kaczorach, 9 stycznia w RCKiK Piła lub pod komendą policji w Pile przy Bydgoskiej 27 stycznia, też będziemy zbierać krew dla brata.
Krew może oddać każda zdrowa osoba w wieku od 18 do 65 roku życia, która waży co najmniej 50 kilogramów.
Komentarze