Jeden budynek podstawówki zamiast dwóch, zmiana rejonizacji szkół i niezatrudnianie nowych nauczycieli – to pomysł Urzędu Miasta na spadającą liczbę dzieci w szkołach. Zmiany będą wprowadzane stopniowo. Niektóre zaczną obowiązywać od września.
Miasto patrzy na tabelki urodzeń, z których jasno wynika, że pogłębiający się niż demograficzny będzie sporym wyzwaniem dla miejskiej oświaty.
- Mamy dziewięć szkół podstawowych, w tym dwie są dwubudynkowe, czyli nr 5 i nr 2. Do szkół chodzi aktualnie 5,5 tys. dzieci. Jak widzicie państwo to zestawienie, to tych dzieci każdego roku będzie mniej, a w pewnym momencie będzie ich zdecydowanie mniej, stąd te kroki wyprzedzające - tłumaczy Sebastian Dzikowski, dyrektor Wydziału Oświaty, Kultury i Sportu UM Piły.
Siedem lat temu Urząd Stanu Cywilnego w Pile zarejestrował 586 noworodków. W tym roku liczba ta spadła niemal dwukrotnie i wynosi 238 dzieci. Mimo malejącej liczby młodych pilan, urząd zapewnia, że nie będzie zwolnień nauczycieli. Tych w podstawówkach jest teraz około 900. Za kilka lat 90 z nich będzie przechodzić na emeryturę, co powinno rozwiązać problem. Dotyczy to także pracowników administracji. Część nauczycieli z powodu mniejszej liczby klas, będzie musiała uczyć w kilku szkołach.
- Po raz pierwszy przechodzimy w Pile na taki system zarządzania, gdzie trochę odbieramy suwerenność i niezależność podejmowania decyzji dyrektorom, ale to jest też ich wsparcie. Największą zmianą będzie w przypadku Szkoły Podstawowej nr 5 wyprowadzenie tych klas tak naturalnie, jak one będą opuszczać szkołę podstawową, tak naturalnie będziemy wygaszać ten budynek przy ul. Kujawskiej - informuje Beata Dudzińska, prezydent Piły.
Scalenie Szkoły Podstawowej nr 5 do jednego budynku przy al. Niepodległości miałoby wydarzyć się za cztery lata.
- Nie jest to architektura, którą zaprzepaścimy. Prawdopodobnie otrzyma nowe funkcje - zapowiada prezydent Piły.
Jednocześnie miasto zmieni rejonizację szkół, aby w miarę równomiernie rozlokować w nich dzieci. Miasto planuje także walczyć z niżem, zachęcając w przyszłości młode rodziny do osiedlania się w Pile, oferując im lokale na preferencyjnych warunkach z programu Mieszkanie na Start.
Komentarze