Niezwykły sklep w Wałczu

Niezwykły sklep w Wałczu

13 osób z niepełnosprawnościami znalazło pracę w sklepie charytatywnym. To drugi taki sklep w Polsce działający przy Zakładzie Aktywności Zawodowej. Ten drugi właśnie dziś otwarto w centrum Wałcza.  

Warto zapamiętać ten adres. Kilińszczaków 70. Niedaleko Urzędu Miasta. Sklep charytatywny, w którym pracują osoby z niepełnosprawnościami. Obsługują klientów, a nawet kasę.

- Początki mogą być trochę trudne, ale z przyzwyczajenia, jak się dłużej będzie obsługiwać, to uważam, że nabierze się do tego wprawy,
- Pomagam podawać wszystkie rzeczy do przymierzalni. Sukienki, bluzki, dziecięce rzeczy, książeczki. Odzież, buty na przykład, torebki - mówią pracownicy sklepu

Są to rzeczy podarowane przez mieszkańców. Odświeżone, zdezynfekowane, posegregowane i opatrzone nową - symboliczną ceną. W sklepie będzie też rękodzieło. 

- Bo to też przyciągnie klienta, że coś z rękodzieła tego ZAZ-u też przyciągnie klienta, bo on tu zajrzy. A zobaczymy co będzie później. Mam dużo większe plany co do sklepu, ale to na razie zostanie moją słodką tajemnicą - mówi Jolanta Pawlus, dyrektorka Powiatowego Zakładu Aktywizacji Zawodowej w Wałczu. 

Cały dochód ze sklepu będzie przeznaczony na utrzymanie pracowników. ZAZ w Wałczu już się rozbudowuje, także po to, by nowi pracownicy znaleźli zatrudnienie.   

- Jak również ze względu na to, żeby te osoby, które już pracują od kilku lat w ZAZ-ie, miały możliwość rozwoju zawodowego, bo one są już na rynku pracy kilka lat - mówi Kamila Trojanowska, koordynatorka projektu. 

Osoby z niepełnosprawnościami szczególnie potrzebują wsparcia systemowego. Dlatego powstają Zakłady Aktywności Zawodowej. W zachodniopomorskim dzięki ZAZ-om pracuje 750 osób z różnego rodzaju schorzeniami i niepełnosprawnościami.  

- Powinniśmy traktować osoby z niepełnosprawnością tak jak każdego innego człowieka. Stworzyć im możliwości do rozwoju, do rehabilitacji społecznej i zawodowej. I to miejsce, w którym dzisiaj jesteśmy jest żywym dowodem na to, że absolutnie jest to możliwe - mówi Agnieszka Idziniak, dyrektorka Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Szczecinie. 

Sklep podoba się mieszkańcom. Ich zdaniem to szansa dla takich osób. A tu mają pracę i cel w życiu. Wałczanie już obiecują wsparcie. Nie tylko w kupowaniu.  

- Nie wiem, czy można oddać takie swoje rzeczy. Z chęcią właśnie bym oddała nawet niepotrzebne nasze rzeczy tak naprawdę. Jak komuś można pomóc, czemu nie - mówi wałczanka. 

Sklep charytatywny dostał wsparcie z Urzędu Marszałkowskiego w Szczecinie. Ponad milion 150 tysięcy złotych pozwoliło sfinansować nie tylko wyposażenie sklepu i komorę do dezynfekcji, ale też wyposażenie nowej pralni i nowej pracowni w ZAZ. Tam będą powstawały nadruki na kubki i koszulki.  

Komentarze

Funkcja dodania komentarzy pod tym artykułem jest wyłączona. Napisz do nas jeżeli chcesz wypowiedzieć się na ten temat.