Była strzelnica. Będzie osiedle

01.03.2023   Autor: Artur Maras
1678---255
Zamiast dawnej strzelnicy "Tarcza"... osiedle Leśne. Większością głosów radnych Koalicji Obywatelskiej Rada Miasta Piły przyjęła uchwałę zmieniającą przeznaczenie tego terenu. Opozycja była przeciw. Nie obyło się bez emocji.

Od samego początku przeciwko planom likwidacji Centrum Strzelectwa Sportowego "Tarcza" protestowała część pilan. Teraz także. W zeszłym tygodniu do Urzędu Miasta Piły pismo protestacyjne wysłał “Ruch Wolnych i Świadomych Ludzi z Piły i Okolic”. Apeluje w nim, aby nie zabudowywać blokami tego terenu.

– Nie kwestionujemy absolutnie tego, że lokale mieszkaniowe są potrzebne, natomiast chcemy podnieść pod rozwagę to, czy faktycznie to miejsce, ten duży obszar po strzelnicy, która tak naprawdę nie wiadomo, dlaczego w takich nagłych warunkach przestała funkcjonować, szczególnie, że krótko przed zamknięciem została zmodernizowana i odnowiona  – mówi pan Bartłomiej z Ruchu Wolnych i Świadomych Ludzi z Piły i Okolic.

Dlatego nadal powinny tam odbywać się zajęcia dla szkół, zwłaszcza szkół z kierunkami militarnymi, klubów strzeleckich, myśliwskich i mieszkańców - podkreślają w piśmie. To także atrakcyjny teren rekreacyjny. Przeciwko planom urzędu protestowała na sesji także opozycja.

– Projekt tej uchwały niestety tworzy drogę do tego, aby strzelnica nie odzyskała już nigdy swojej funkcjonalności. Kolejny raz na terenie miasta, coś co ma charakter użyteczności publicznej zostaje zlikwidowane – mówił Tomasz Słoboda, radny PiS.



Z kolei radna Porozumienia Samorządowego Emilia Piechocka obawia się, że ze względu na zmianę przeznaczenia tego terenu Agencja Mienia Wojskowego cofnie darowiznę. Podobnie jak to miało miejsce z terenem przy ul. Podchorążych i Kossaka.
– Może się mylę, ale z tego co mam w akcie notarialnym to była przekazana darowizna. I żeby nie było tak, żeby nieruchomości wróciły do Skarbu Państwa, Agencji Mienia Wojskowego w Bydgoszczy, która by te nieruchomości sprzedała. I tak może być w tym przypadku – mówiła radna Emilia Piechocka.

Tym samym może się okazać, że to agencja, do której powróci teren po strzelnicy, sprzeda go i zyska na tym finansowo, a nie miasto. Wszystko dlatego, że zamiast funkcji sportowej, na którą był darowany, teren ten miałby pełnić funkcję mieszkaniowo-usługową. Innego zdania są władze miasta.

– Funkcje były wykonywane przez okres bardzo wielu lat, w związku z tym ta funkcja, dla której darowizna została przekazana została zrealizowana. W tej chwili, w mojej i nie tylko mojej ocenie, zmienić przeznaczenie tego terenu i wykorzystać je pod te cele, które będą służyły bardzo wielu mieszkańcom Piły – mówił Krzysztof Szewc, zastępca prezydenta Piły.

Powstanie osiedle mieszkaniowe. Natomiast w dawnym budynku strzelnicy miasto chce utworzyć Centrum Zarządzania Kryzysowego połączone z siedzibą pilskiej straży miejskiej. W sąsiednim powstać miałoby Centrum Organizacji Pozarządowych oraz kuchnia prowadzona przez niepełnosprawnych pracowników Zakładu Aktywności Zawodowej. Zgody wśród radnych nie było. Za podjęciem uchwały zagłosowało 12 radnych z Koalicji Obywatelskiej. Radny Ryszard Małecki wstrzymał się od głosu. Przeciwko, razem z opozycją, zagłosował radny Włodzimierz Bystrzycki.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group