Dzień Dziecka. Opłaca się być dzieckiem?

01.06.2022   Autor: Redakcja
1910---251
Dziś dzień dziecka. Swoje święto obchodzą zarówno te młodsze jak i całkiem dorosłe dzieci. I co ciekawe, te młodsze chciałyby szybko wydorośleć, a tym starszym marzy się powrót do przedszkola.  
 
- Bycie dzieckiem jest fajne w dodatku w dzień dziecka -
przekonuje dziewczynka. W ten dzień nawet te starsze dzieci chciałyby się cofnąć o kilka lat.  
 
- No trochę żal jak patrzę ile mam nauki w szkole i czasami chciałoby się wrócić do przedszkola czy młodszych klas. No bo jak się jest dzieckiem to się nie przejmuje tym wszystkim co jest dookoła - zapewniają dwie trzynastolatki. 
 
Ale gdy święto się kończy i kończy się zabawa, słodycze bez ograniczeń i uwaga dorosłych, to zaczynają się marzenia o dorosłości.  
 
- Ja nie lubię być dzieckiem dlatego, że na przykład nie mogę wychodzić sama z domu, albo nie mogę wracać ze szkoły sama. No mamy takie różne ograniczenia, których dzieci nie lubią. Mamy ograniczony czas na coś, ani że do końca nie możemy wszystkiego zrobić, ani dostać. Jak np. idziemy do przyjaciółek, to rodzice nam mówią wyznaczony czas, że muszą jechać na rynek i nas samych zostawiają w domu - żalą się młodsze dzieci. 
 
I wtedy niestety najczęstszą rozrywką dzieci pozostaje świat wirtualny. Nauczyciele i pedagodzy coraz częściej zauważają problem uzależnienia dzieci od telefonów czy komputerów.  
 
- Dzieci przychodzą do nas z problemami w domu, z problemami z nauką, koncentracją, problemami przede wszystkim w nawiązaniu relacji rówieśniczych - wymienia Natalia Grzegorczyk, pedagog szkolny w SP12 w Pile. 


 
Często nie potrafią się ze sobą nawzajem komunikować, współpracować, ale też i stawiać zdrowych granic.  
- Wszystko tak popędziło do przodu, myślę, że całe społeczeństwo się gdzieś pogubiło do przodu technologia komunikacyjno-informacyjna, wartości, które gdzieś zanikają, zadanie szkoły na pewno, zadanie szkoły to najważniejsze, żeby wrócić do tych wartości, tych najważniejszych - zapewnia Marcin Borowicz, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 12 w Pile. 
 
W tej szkole dzieci na przerwach mają dostęp do placu zabaw i zabawek integrujących całe grupy.  
 
- Dzieci na przerwach skaczą w liny, gumy, skakanki, w piłki. Dzieci grają w piłkę w kosza, angażujemy takie rzeczy, żeby po prostu, nie siedzieli w tych telefonach i komórkach i tabletach - mówi Małgorzata Banasiak z rady rodziców.  
 
Aktywność fizyczna to jedno. Komunikacja i integracja z rówieśnikami to drugie. Ale ważne są też wartości, z którymi dziecko wychodzi z domu.  
 
- To wychodzi od nas, od rodziców, to w jaki sposób dzieci będą traktować swoich rówieśników. Rolą nauczyciela jest pokazanie tej drogi, ale to my rodzice musimy uczyć dzieci tolerancji, szacunku dla drugiej osoby, dla drugiego człowieka - przypomina Agnieszka Biernacka, przewodnicząca rady rodziców. 
 
I w tym wyjątkowym dniu tego szacunku dla drugiego człowieka bez względu na wiek życzymy wszystkim.  

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group