 
                                    - Generalnie, cała sytuacja była dość kuriozalna. Ktoś odezwał się do nas na messengerze Sparty na Facebooku. Odebraliśmy to jako żart, nie braliśmy tego na poważnie. Wiadomość została przez Blessiego ponowiona i w końcu odpisaliśmy, że jeżeli ma ochotę i chęci to zapraszamy na trening i tak to się zaczęło. Postanowił napisać i spróbować swoich sił, bo wcześniej też grał w piłkę - opowiada
Grzegorz Kasak, prezes Sparty Złotów.
Okazuje się, że nowy zawodnik Sparty od jakiegoś czasu pracuje w jednej ze złotowskich firm. Jak mówią trenerzy, Blessing jest zaangażowany w treningi. Odznacza się stuprocentową obecnością na ćwiczeniach. Dużym atutem zawodnika z Zimbabwe jest kondycja, choć piłkarsko ma do nadrobienia kilka rzeczy.
Nowego piłkarza w akcji, kibice będą mogli zobaczyć już w najbliższą sobotę. Tego dnia Sparta Złotów w Gnieźnie rozegra mecz z zespołem Czarnych Czerniejewo.
 
                                                                         
                                             
                                                                                     
                                                                                     
                                                                                     
                                                                                    .png/489_270_crop.jpg?ts=1760686529&pn=news_item) 
                                                                                     
                                                                                     
                                                                                     
                                                                                     
                                                 
                                                
Komentarze