Zima odsłoniła XIX-wieczny grobowiec Żychlińskich

01.02.2021   Autor: AK
722---249
Zima odsłoniła wyjątkowy grobowiec pod Skrzatuszem. Drzewa i krzewy - pozostałości po XIX-wiecznym parku bronią dostępu do ruin w Klęśniku. Na ślady kaplicy grobowej, jedynej pozostałości po dużym majątku, natknął się jeden z miejscowych leśników.

- Sam ten pałac po wojnie jeszcze stał tutaj, ale wtedy to, przekształcono na jakiś PGR i wtedy tylko te budynki gospodarcze były wykorzystywane, a sam pałac… Wtedy nie było to po linii politycznej, więc w tamtych czasach popadał w ruinę. Takie czasy były, że nawet typowo polskie nazwisko nie ratowało przed zapomnieniem - mówi Jarosław Ramucki, leśnik i regionalista. 

Dziś po majątku zostały ledwie widoczne fragmenty murów. Dwór został wybudowany w połowie XIX wieku przez Grüttnera. W 1863 roku Rudolf Żychliński wraz z synem Oskarem odkupili od właściciela majątek Kleśnik. Gospodarzyli tu jedynie 22 lata. W 1885 roku właścicielem majątku został Emil Weise. Nie wiemy jednak w jakich okolicznościach nieruchomość przeszła w jego ręce.
Jeden z nielicznych zachowanych na naszym terenie XVII-wiecznych kościołów drewnianych wkrótce przejdzie remont

Do teraz po zespole dworskim zostały jedynie pozostałości po XIX-wiecznym parku oraz kaplica grobowa Żychlińskich. Wiele lat temu zapadł się dach grobowca. Obiekt znajduje się w rejestrze zabytków. Nie było jednak w tym miejscu badań, więc nie wiadomo, czy trumny polskich właścicieli majątku nadal się tam znajdują.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group