Jaka będzie reforma oświaty według Czarnka?

20.11.2020   Autor: Jakub Sierakowski
755---116
- Nie ma zgody na dyktaturę poglądów lewicowo-liberalnych w polskich szkołach - mówi minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. I otwiera dyskusję o zmianach w systemie edukacji. Bo z tym, że te zmiany są potrzebne, zgadzają się wszyscy. Pytanie tylko, w którą stronę powinny one pójść.

Wybór Przemysława Czarnka na ministra edukacji i nauki wzbudzał kontrowersje od samego początku. Oliwy do ognia dolewał sam minister, takimi na przykład wypowiedziami.



Minister zapowiada też "świeże spojrzenie" na podręczniki. Kolejną kwestią jest kanon lektur. Tutaj także minister Czarnek widzi potrzebę zmian. Potrzebę zmian widzą również uczniowie, dla których przebrnięcie przez archaiczne często dzieła, jest trudnym zadaniem 
- Którego znajomego nie zapytam, to okazuje się, że prawie nikt nie czyta tych lektur. Ja uwielbiam czytać i dla mnie to nie jest problem, ale biorąc pod uwagę laika, który pierwszy raz sięga po książkę i widzi stylizację biblijną lub ludową, albo pełno archaizmów, to on nie rozumie co czyta. Jest oczywiste, że te książki zamiast zachęcić do czytania, zniechęcają - mówi Zuzanna Helwich, uczennica I LO w Pile. 

Minister Czarnek zapowiedział, że według niego w kanonie lektur powinno być więcej twórczości Jana Pawła II oraz treści katolickich. Ministerstwo ma się tym zająć za kilka miesięcy. Natomiast do końca roku zakończą się prace nad zawężeniem podstawy programowej do egzaminów: ósmoklasisty i maturalnego.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group