8-latek zażartował z ratowników. Powiedział, że jego mama jest nieprzytomna

05.06.2020   Autor: Redakcja
239---26
8-latek z Trzcianki zadzwonił pod numer alarmowy. Powiedział, że jego matka upadła i straciła przytomność. Policjanci natychmiast udali się pod wskazany adres. Tam okazało się, że zgłoszenie jest żartem. 

Pod numer alarmowy zadzwonił chłopiec, który zgłosił, że jego matka upadła i straciła przytomność, po czym rozłączył się i pomimo wielokrotnych prób nie odbierał połączeń. Trzcianeccy policjanci szybko ustalili dane abonenta i jego adres zamieszkania.
- Na miejscu zastali 8-latka, który poinformował ich, że mamie nic się nie stało, a na numer alarmowy zadzwonił za namową kolegów. O telefonie syna policjanci powiadomili matkę chłopca, która była zdziwiona jego zachowaniem - relacjonuje asp. Karolina Górzna-Kustra, rzecznik prasowy czarnkowskiej policji. 

Informację o tej sytuacji policja przekaże do sądu rodzinnego i nieletnich. 

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group