Wiosna w samym środku zimy. Takie obrazki tylko na południu

15.01.2020   Autor: Adam Pelczyk
923---63
Mimo iż mamy połowę stycznia, to wciąż nie doświadczyliśmy zimy. W regionie poza incydentami z ujemną temperaturą, nie odnotowaliśmy nawet opadów śniegu. Jest to sytuacja niezbyt częsta, jednak w dobie globalnego ocieplenia mogąca za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat stać się normą. Pierwsza połowa najzimniejszego miesiąca w roku zapisała się w Pile jako bardzo ciepła, z odchyleniem bliskim 5 stopni powyżej wieloletniej normy.

Środa mija pod znakiem przeważnie umiarkowanego zachmurzenia. Znajdujemy się w przedniej części niżu znad Europy północno-zachodniej. Jesteśmy w ciepłym jego sektorze i do Polski napływa przyjemne powietrze polarnomorskie z okolic Półwyspu Iberyjskiego. Efektem są temperatury rzędu 11, a lokalnie nawet 12 stopni! Wychodząc na świeże powietrze możemy odnieść wrażenie, że mamy już marzec, a nie sam środek zimy.

W najbliższych dniach spodziewany jest spadek temperatury. Już najbliższej nocy do Polski wkroczy mało aktywny chłodny front atmosferyczny, który zaznaczy się zwiększonym zachmurzeniem. Jutro nie odnotujemy więcej niż 7/8 stopni, co i tak jest wartością nietypową dla stycznia. Miejscami jednak, szczególnie na obszarach, gdzie pojawi się większe zachmurzenie, może być o około 2 stopni chłodniej.
W trakcie kolejnych dni spadek temperatury będzie nieco większy. Podczas weekendu prognozuje się maksymalnie 5 stopni natomiast na początku przyszłego tygodnia  2/3 stopnie powyżej zera. Słabe opady (niestety deszczu ) mogą zdarzyć się w sobotę. W pozostałe dni przewidywane jest umiarkowane i duże zachmurzenie.

„Ochłodzenie” prawdopodobnie po raz kolejny będzie przejściowe i po kilku dniach niewykluczone, że znów zrobi się cieplej. W świetle aktualnych danych, do końca miesiąca nie będą widoczne diametralne zmiany. Co więcej, luty także może zapisać z dodatnim odchyleniem termicznym na poziomie około 2 stopni. Nie jest to dobra informacja dla wszystkich rozpoczynających już wkrótce ferie zimowe. Cały czas przeważać może nietypowa aura, a ujemne wartości i opady śniegu mogą być tylko epizodami.

Jeśli sprawdzą się długoterminowe prognozy, zima 2019/2020 przejdzie do historii i będzie w ścisłej czołówce najcieplejszych.

Wszystkich Państwa, którzy kochają zimę, zapraszam na południe Polski. W Tatrach można podziwiać przepiękne widoki i w pełni poczuć aktualną porę roku.

fot. Adam Pelczyk

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group