Klasy patronackie szansą na zmiany na rynku pracy?

24.09.2019   Autor: Magdalena Lach
788---

Klasy patronackie ratują firmy. Tak jest w między innymi w Czarnkowie, gdzie co roku kilkanaście uczniów kończąc szkołę zawodową dostaje pracę w wybranym przedsiębiorstwie. Nowatorski pomysł sprawdza się od czterech lat i przynosi korzyści zarówno firmom, jak i młodzieży.

Dobry mechanik, dobry blacharz samochodowy, lakiernik - w tych zawodach najbardziej brakuje rąk do pracy. W powiecie czarnkowsko-trzcianeckim lista deficytowych zawodów jest długa, a najbardziej odczuwają to firmy zatrudniające pracowników fizycznych. - Nie tylko brakuje rąk do pracy, ale przede wszystkim brakuje fachowców – powiedział Mirosław Mantaj, kierownik działu kadr w firmie na terenie powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego.

Szkolnictwo zawodowe przez lata było zaniedbywane. Mała popularność i niskie subwencje oświatowe sprawiły, że na rynku pracy zabrakło fachowców. Firmy szukając pomysłu na zdobycie wykwalifikowanej kadry zaczęły tworzyć klasy patronackie. Taka od czterech lat funkcjonuje w Zespole Szkół w Czarnkowie. A patronuje jej firma z przemysłu drzewnego. - Dewizą tego projektu było to, że wszyscy absolwenci, którzy opuszczą mury szkoły i zakładu pracy, mają zapewnioną gwarancję pracy – dodaje Mirosław Mantaj. Klasa patronacka to połączenie szkolnej wiedzy teoretycznej i pierwszych praktycznych doświadczeń w pracy. Firma wchodzi we współpracę ze szkołą i razem przygotowują młodego fachowca do wykonywania konkretnego zawodu.

- Po naszej szkole ma dyplom ukończenia zasadniczej szkoły zawodowej, ma dyplom w zawodzie swoim, ma dyplom AHK – Holzmechanikera. A po takim przygotowaniu pracę mają zagwarantowaną – wyjaśnia Jan Palacz, dyrektor Zespołu Szkół w Czarnkowie. - No z takimi papierami, co mamy aktualnie, co pokończyliśmy wszystkie te egzaminy, to raczej problemu nie będzie ze znalezieniem pracy – dodaje Sebastian Andrzejewski, stolarz, absolwent Zespołu Szkół w Czarnkowie.

Uczniowie klasy patronackiej w Czarnkowie  przez cały okres nauki przyuczani są do konkretnego zawodu w konkretnej firmie. Już w trakcie kształcenia otrzymują wynagrodzenie, a także dodatki z tytułu frekwencji. Zaraz po ukończeniu szkoły, dostają pracę w przedsiębiorstwie. - Najważniejszy był dla mnie zawód, żeby coś po prostu potrafić. I potem ewentualnie zdobywać tą dalszą wiedzę – powiedział Maciej Czemko, stolarz, absolwent Zespołu Szkół w Czarnkowie. 

Co roku szkoła przygotowuje do zawodu kilkudziesięciu uczniów. Klasy patronackie w Czarnkowie kształcą w czterech zawodach: każdy z nich związany jest z produkcją drzewną. Dodatkowo firma opłaca kursy i egzaminy. Absolwenci z Czarnkowa ostatnio odebrali niemieckie certyfikaty w zawodzie Holzmechanikera, fachu popularnego w Niemczech, a którego w Polsce jeszcze nie ma. - Szkoła ma odpowiedzieć na potrzeby zakładu pracy i dokładnie ta odpowiedź ma brzmieć tak, że to nie będą zawody takie, które są w przybliżeniu potrzebne zakładowi pracy, a będą to zawody wprost takie, że nasz przyszły absolwent znajduje pracę i nigdzie nie szuka nie wyjeżdża - wyjaśnia Jan Palacz, dyrektor Zespołu Szkół w Czarnkowie.

Dziś firmy poszukują specjalistów o wąskich kwalifikacjach. Jest to wyzwanie dla szkół, aby kształcenie uczniów było ukierunkowane. - Szkolimy się w danym, wąskim zakresie po to, by zgłębić ten zawód, po to, byśmy byli dobrymi fachowcami w tym, co w przyszłości będziemy wykonywali – powiedział Ryszard Woźny, starszy cechu rzemiosł różnych w Trzciance. 

Brak wyspecjalizowanych pracowników przysparza problemy nie tylko zakładom pracy, ale również szkołom, które nauczają przedmiotów zawodowych. - Nie mam w ogóle młodych, kontraktowych nauczycieli, zaczynających staż, kontraktowych. Praktycznie moja cała ekipa to już są nauczyciele mianowani i dyplomowani. Zakłady pracy zaczęły dobrze płacić inżynierom i oni po prostu już do tej szkoły nie chcą przyjść – wyjaśnia Małgorzata Wylegała, dyrektor Centrum Kształcenia Zawodowego w Czarnkowie.

Zarówno Czarnków, jak i inne miasta borykają się z brakiem fachowców. Klasy patronackie i inne rozwiązania w szkołach zawodowych mogą przyczynić się do pozytywnych zmian na polskim rynku pracy.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group