Futsal zagra o awans do pierwszej ligi

01.03.2019   Autor: Mateusz Ryczek
---

Już w tę sobotę KS BestDrive Futsal Piła zagra na wyjeździe z UKS Orlikiem Mosiną w dwunastej - zarazem ostatniej - kolejce tegorocznych rozgrywek II Ligi Futsalu (grupa wielkopolska). Stawka tego meczu jest ogromna, bowiem pilanie będą musieli wygrać na trudnym terenie, by zająć pierwsze miejsce, które daje prawo gry w barażu międzywojewódzkim o zaplecze Futsal Ekstraklasy.

To był bardzo trudny i dziwny sezon dla Futsalu Piła. Ekipa z grodu Staszica była jednym z dwóch głównych kandydatów do awansu, zaraz obok Mosiny właśnie. Podopieczni Macieja Konerta zaczęli tegoroczne rozgrywki nieudanie. Ich pierwsza połowa, czyli mecze, które odbyły się jeszcze w zeszłym roku, to zaledwie jedno zwycięstwo (z autsajderem rozgrywek Piastem Poniec), porażka i aż trzy remisy, co daje sześć punktów w pięciu spotkaniach. Jednym z powodów tak słabych wyników było to, że kilku ważnych zawodników było nieobecnych w meczach z KKF Konin (3:11 na wyjeździe) i Red Dragons II Pniewy (4:4 u siebie; Futsal prowadził już 4:0), które odbyły się na krótko przed świętami Bożego Narodzenia. Wówczas brali oni udział w młodzieżowych mistrzostwach Polski U-20.

Wyniki i postawa zespołu wyraźnie poprawiły się wraz z nowym rokiem. Przełomowy okazał się mecz z ówczesnym liderem - Mosiną. Zespół znad Gwdy zupełnie nieoczekiwanie pokonał faworyzowanego rywala 8:4. Wyraźny wkład w tamten sukces i kolejne dobre wyniki miał Patryk Klofik, były piłkarz Zagłębia Lubin, Zawiszy Bydgoszcz i Śląska Wrocław. W sześciu występach - wszystkich zwycięskich - strzelił aż dziesięć goli. — Jestem bardzo zadowolony, że mogłem dołożyć swoją cegiełkę i że mogłem poznać tych chłopaków i zdobyć kolejne cenne doświadczenia. Chciałbym bardzo, żeby nasza drużyna awansowała, bo wiem, że nas na to stać. Jest fajna atmosfera. Cały czas uczę się futsalu i mam nadzieję, że w pierwszej lidze już będę mógł powiedzieć, że się go nauczyłem, mimo że człowiek uczy się całe życie. Nasze miasto zasługuje na pierwszą ligę. Mamy kibiców, którzy kochają piłkę — powiedział Patryk Klofik.

Tak jak dla pilan pułapką okazała się konieczność łączenia meczów ligowych z mistrzostwami Polski do lat 20, tak dla mosinian zabójcze było łączenie ligi z Pucharem Polski. Jutrzejsi rywale Futsalu bardzo dobrze radzili sobie w tych rozgrywkach, docierając aż do 1/8 finału, w której przegrali z AZS UŚ Katowice Futsal Team (1:4). W lutym - na przestrzeni dziesięciu dni - musieli rozegrać cztery spotkania - także te zaległe. W związku z nagromadzeniem meczów dotychczas wygrywającemu wszystko zespołowi przytrafiły się gorsze wyniki - przegrana w Koninie (4:10), a wcześniej remis z drugą drużyną Red Dragons Pniewy (4:4).

Mimo że Mosina ma za sobą prawdziwy maraton, pilanie upatrują w nich faworyta jutrzejszych zmagań. — Jesteśmy bardzo zmotywowani na ten mecz. Ostatnie dobre wyniki dają podstawy do walki o trzy punkty. Jednak to zespół z Mosiny jest faworytem tego starcia. Składa się na to kilka czynników: mecz u siebie, specyficzna hala oraz doświadczenie zawodników z przeszłością ekstraklasową. Mimo to wierzę w nasz zespół, w którym naprawdę jest potencjał — powiedział Maciej Konert, grający trener KS BestDrive Futsal Piła.

Po jedenastu meczach Mosina ma na swoim koncie dwadzieścia pięć punktów, a Piła jedno oczko mniej. Zatem jedynie wygrana da Futsalowi pierwsze miejsce. Oznacza ono prawo gry w międzywojewódzkim barażu o I Ligę Futsalu. Początek spotkania jutro o 15.00 na hali OSiR Mosina przy ulicy Szkolnej 1. Kibice zainteresowani wyjazdem na mecz mogą kontaktować się z Grzegorzem Graczykiem, prezesem KS BestDrive Futsal Piła (numer telefonu: 604 575 382; adres mejlowy: grzegorz.graczyk@yahoo.pl). Wyjazd w sobotę o 11.00 klubowym autokarem, a koszt wynosi 30 złotych.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group