"Nie dla strzelania do bobrów"

30.04.2015   Autor: Agnieszka Kledzik
---

Obrońca bobrów domaga się zakazu strzelania do tych zwierząt. Złożył petycję na ręce przewodniczącego Rady Powiatu Pilskiego.

Domaga się w niej odstąpienia od apelu radnych, którzy na ostatniej sesji wystosowali pismo do ministra ochrony środowiska, by zezwolił na odstrzał. Apel radni wysłali, bo ich zdaniem bobry są zagrożeniem dla bezpieczeństwa szczególnie dzieci

- Bobry stwarzają zagrożenie również dla dzieci i zacząłem się zastanawiać w jaki sposób - czy zaczną te dzieci jeść, czy będzie jakaś inwazja bobrów, powiedzmy na miasto. Złożyłem petycję do pana przewodniczącego z prośbą o wycofanie się z tego szkodliwego społecznie apelu - mówi Krzysztof Maciaszczyk, inicjator protestu.

Jeśli to nie poskutkuje, inicjator protestu zapowiada, że będzie zbierał podpisy pod petycją, by nie zezwalano na odstrzał bobrów. Zwierząt, które są pod ścisłą ochroną.

Jednemu z radnych powiatowych bobry uszkodziły płot. Podgryzione drzewa upadły na ogrodzenie. Bobry niszczą nie tylko cenne gatunki drzew, ale wchodzą w szkody rolnikom. Przez nie zalewane są drogi, niszczone nasypy i urządzenia wodne. Skarb państwa musi wypłacać odszkodowania rolnikom. Populacja bobrów ciągle rośnie, bo one nie mają naturalnego wroga w przyrodzie, poza wilkiem i rysiem. A tych w naszych lasach jest jak na lekarstwo. Jedynym regulatorem ich populacji mogą być myśliwi, dlatego radni zaapelowali o odstrzał tych zwierząt.

Czy radni wycofają się z tego apelu? Przekonamy się na czwartkowej sesji rady powiatu.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group