W sobotę 14 grudnia o godz. 18:00 siatkarki PGNiG Nafta Piła podejmą we własnej hali beniaminka i jednocześnie faworyta Orlen Ligi, zespół KPS Chemik Police.
Po znakomicie rozpoczętej przez podopieczne Wiesława Popika drugiej części rozgrywek, do Piły przyjedzie drużyna, plasująca się od początku sezonu na pierwszym miejscu w tabeli. Mecze obu zespołów w X kolejce wywołały sporą sensację. Pilanki zanotowały bowiem swoje drugie, długo wyczekiwane zwycięstwo nad Impelem Wrocław. Siatkarki z Polis poniosły natomiast pierwszą w tym sezonie porażkę. Sposób na przerwanie passy zwycięstw beniaminka znalazły dopiero broniące tytułu Mistrza Polski, zawodniczki Atomu Trefl Sopot.
Te wydarzenia z pewnością w mniejszy lub większy sposób wpłyną na scenariusz najbliższego pojedynku. Czy pilanki przy wsparciu swoich kibiców pokuszą się o kolejną niespodziankę ?
- Jesteśmy bardzo zmotywowane po ostatnim zwycięstwie nad Impelem Wrocław i mamy ogromną nadzieję, że przy najbliższym spotkaniu z Chemikiem Police również nie zabraknie emocji. Czeka nas starcie z zespołem, w którym grają bardzo doświadczone zawodniczki. Pomimo tego, że nie jesteśmy faworytkami najbliższego spotkania, nie brakuje nam woli walki i jestem przekonana, że zagramy ambitnie. - powiedziała kapitan zespołu PGNiG Nafta Piła, Joanna Kuligowska.
fot. źródło: www.chemik-police.com